Prezentujemy subiektywny wybór najważniejszych wydarzeń w branży IT w mijającym tygodniu. Biznesowe przepychanki pomiędzy branżowymi kolosami, nowości w oprogramowaniu, premiery nowych wersji IDE czy kolejne skandale związane z pogwałceniem prywatności internautów? Wszystko to znajdziesz w podsumowaniu tygodnia podane w oszczędnej i przystępnej formie.
Najpopularniejsze artykuły na blogu TeamQuest
Wśród zeszłotygodniowych publikacji największą popularnością cieszył się artykuł na temat nowej wersji Microsoft Web Template Studio. Tuż za nim uplasował się przegląd nowości w oczekiwanym od 4 lat środowisku Xfce 4.14, doniesienia o naruszeniu prywatności użytkowników ochrony antywirusowej dostarczanej przez Kaspersky’ego oraz news na temat przejęcia przez Microsoft zaangażowanej w rozwój AdoptOpenJDK firmy JClarity. Pierwszą piątkę najpopularniejszych publikacji zamyka wpis na temat ustępstw, jakie Apple poczyniło wobec programistów krytykujących zmiany w iOS-ie 13.
Fundacja Linuksa, Google, Microsoft, Intel i inni powołali Confidential Computing Consortium
Confidential Computing Consortium to nazwa organizacji powołanej przez Linux Foundation w celu opracowania metod przetwarzania danych bez konieczności ich odszyfrowywania. Obliczenia dyskretne mają stanowić kolejny etap w rozwoju szeroko pojętych usług chmurowych przy jednoczesnym wyznaczeniu nowego kamienia milowego w zakresie bezpieczeństwa danych. W konsorcjum już teraz znaleźli się najwięksi branżowi gracze: między innymi Microsoft, IBM, Google, Alibaba czy Baidu. Na pokładzie nie zabrakło nawet Intela, który w kwestii bezpieczeństwa serwerowni za sprawą podatności pokroju Spectre/Meltdown nie cieszy się dobrą opinią. Zwłaszcza że za spadki wydajności powodowane kolejnymi łatkami płacić muszą administratorzy.
Facebook wiedział o Cambridge Analytica wcześniej, niż myśleliśmy
W toku toczącego się śledztwa ujawniono wewnętrzną notatkę pracowników Facebooka, która wzbudziła sporo emocji w kontekście radzenia sobie administracji serwisu z incydentami dotyczącymi prywatności i bezpieczeństwa swoich użytkowników. Wynika z niej, że pracownicy Facebooka zdawali sobie sprawę z licznych nadużyć już we wrześniu 2015 roku, czyli cztery miesiące przed tym, aż skandal ujawniony został na łamach Guardiana. Oczywiście niewykluczone, że administracja zdawała sobie sprawę z praktyk Cambridge Analytica jeszcze wcześniej, ale z dokumentu wynika, że problem systemowo wręcz był bagatelizowany.
Google zakazuje swoim pracownikom dyskusji na tematy polityczne
Przynajmniej części podobnych kompromitacji związanych z wyciekami wewnętrznej korespondencji chce uniknąć Google za sprawą wprowadzenia nowej polityki dotyczącej wszystkich pracowników korporacji. Nowy podręcznik zachowań otwarcie zakazuje bowiem prowadzenia dyskusji na szeroko pojęte tematy polityczne. Na razie zakaz obowiązuje wyłącznie oficjalnie służbowe kanały komunikacji wykorzystywane przez pracowników Google i nic nie stoi na przeszkodzie, aby o polityce porozmawiać prywatnie w zakładowej stołówce. Na razie, bo kierownictwo Google bardzo chętnie promuje wewnątrz i na zewnątrz określony styl życia i wartości, co jednak nie przeszkadza mu współpracować z Pentagonem czy wcześniej z Komunistyczną Partią Chin.
Wydawcy książek pozywają Amazona za innowacje
Branży wydawniczej wyjątkowo nie po drodze jest z rozwojem techniki użytkowej. Na początku z jej rąk wydarto prasę, a następnie większe wydawnictwa. Dopiero po czasie (a może i poniewczasie) tradycyjne wydawnictwa zaczęły zagospodarowywać ogromny potencjał tkwiący w metodach cyfrowych metodach dystrybucji. Na horyzoncie rysuje się perspektywa kolejnej potyczki. Audible, spółka należąca Amazona, została pozwana przez czołowe nowojorskie domy wydawnicze za sprawą funkcji automatycznego generowania tekstu na bazie audibooków. Według wydawców silnik opracowywany przez Audible służyć będzie automatycznego pisaniu książek na podstawie zapisu dźwiękowego, stanowiąc tym samym rażące naruszenie praw autorskich.