Blog IT, Blog Marketing

3 powody, dla których aplikując na stanowiska IT warto (wciąż) pisać list motywacyjny

3 powody, dla których aplikując na stanowiska IT warto (wciąż) pisać list motywacyjny

TeamQuest 15.01.2017 r.

Bycie przedstawicielem branży IT ma swoje przywileje. Wśród wielu z nich, na uwagę zasługuje, wydawałoby się mało istotna, kwestia listu motywacyjnego. Otóż brak tego dokumentu coraz częściej nie dyskwalifikuje już kandydata aplikującego na stanowisko technologiczne. Co więcej, można przepracować wiele długich lat jako programista czy administrator danych i to w różnych firmach i nigdy go nie pisać! Czy w sytuacji, kiedy to pracodawcy chwytają się coraz bardziej wyrafinowanych sposobów, aby przyciągnąć do siebie talenty IT, list motywacyjny ma w tej branży jeszcze jakiekolwiek uzasadnienie? Oto trzy powody, że jednak warto go pisać.

Pokazanie swoich zdolności komunikacyjnych

Pokazanie swoich zdolności komunikacyjnych

Wiedza techniczna, kierunkowe wykształcenie i doświadczenie zawodowe coraz częściej okazują się niewystarczające, aby dostać pożądaną pracę w IT. Niezależnie od wielkości firmy, pracodawcy coraz baczniej przyglądają się tzw. miękkim kompetencjom kandydatów. Sytuacja ta dotyczy zarówno osób, które pracują nad rozwojem oprogramowania, jak i specjalistów ds. utrzymania systemów, nie mówiąc o stanowiskach wymagających współpracy z klientem, zarówno wewnętrznym jak i zewnętrznym. Jednym słowem, zdolność jasnego, pozbawionego branżowego czy akademickiego żargonu i dostosowanego do odbiorcy komunikowania się to umiejętność, którą doceni każdy zatrudniający. List motywacyjny napisany dobrze, interesująco i, co najważniejsze, bezbłędnie, to nic innego jak informacja dla pracodawcy: „Nie dość, że znam się na językach programowania, to jeszcze mam umiejętności językowe. Czego więcej chcieć?”. Przewaga nad konkurentami i dobre wrażenie murowane.

Dodatkowa szansa na przyciągnięcie uwagi rekrutera

Mimo wciąż rosnącego zapotrzebowania rynku na specjalistów IT, pracodawcom nie jest wszystko jedno, kogo zatrudniają. Wielu z nich poszukuje u kandydatów realnych wartości, jakie wnieśli do poprzedniej firmy. Oczywiście zdarzają się, szczególnie ci bardziej zapracowani rekruterzy, którzy oceniają kwalifikacje kandydata, wyłącznie na podstawie jego CV, nie zawracając sobie nawet głowy listem motywacyjnym. Ale istnieją też tacy, którzy będą drążyć głębiej, chcąc dowiedzieć się czegoś więcej o przebiegu kariery kandydata i jego osiągnięciach, niż wynika to nazw stanowisk, zestawu umiejętności i certyfikatów zawartych w życiorysie. List motywacyjny dostarcza przestrzeni do opowiedzenia historii na temat wniesionego przez siebie wkładu do poprzednich firm i nadania koloru faktom przedstawionym w CV. Napisany w odpowiednio ciekawy sposób z pewnością przyciągnie uwagę rekrutera, który będzie chciał dowiedzieć się o kandydacie jeszcze więcej.

Możliwość przekonania rekrutera, że jest się dobrą inwestycją

Możliwość przekonania rekrutera, że jest się dobrą inwestycją

Trwająca wojna o najlepsze talenty IT może sprawić, że pracując w nowych technologiach łatwo można poczuć się gwiazdorem. Mimo najróżniejszych form kuszenia kandydatów, każdy manager, w głębi serca, nadal jednak chciałby wiedzieć, dlaczego dana osoba chciałaby dołączyć właśnie do jego zespołu. W końcu wybór ma duży. Wiedza o tym, co konkretnie przyciąga kandydata pozwala również mu ocenić, na jak długo kandydat będzie chciał pozostać w firmie. Wszystko to można wyjaśnić w liście motywacyjnym. To miejsce na opisanie swojej pasji, wyrażenie powodów zainteresowania pracą w tej konkretnej organizacji oraz zwizualizowanie przyszłości firmy z sobą u boku (zupełnie jak gwiazdor). Dlaczego z tego nie skorzystać?

Rosnąca liczba narzędzi kładących nacisk na możliwie łatwy sposób aplikowania kandydatów IT sprawia, że list motywacyjny, bez którego jeszcze go niedawna trudno było wyobrazić sobie kandydowanie na jakiekolwiek stanowisko, nie jest już często niezbędny a czasami wręcz, jak w przypadku składania niektórych wniosków online, nie ma możliwości załączenia go. Kiedy jednak tylko mamy taką możliwość, warto z niej skorzystać. Przygotowanie unikalnego, przykuwającego uwagę listu motywacyjnego to wysiłek wart swojej ceny. Nawet jeżeli w danej chwili nie dostaniemy pożądanej pracy, pozostawimy po sobie dobre wrażenie. Kto wie, być może okaże się ono równie cenne?

Najnowsze oferty pracy:

Polecane wpisy na blogu IT:

Szukasz pracownika IT?

Dostarczymy Ci najlepszych specjalistów z branży IT. Wyślij zapytanie

Wyrażam zgodę TeamQuest Sp. z o.o. na przetwarzanie moich danych osobowych w celu marketingu produktów i usług własnych TeamQuest, w tym na kontaktowanie się ze mną w formie połączenia telefonicznego lub środkami elektronicznymi.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest TeamQuest Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie (00-814), ul. Miedziana 3a/21, zwana dalej „Administratorem".
Jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie przetwarzania przez nas Twoich danych, skontaktuj się z naszym Inspektorem Ochrony Danych (IOD). Do Twojej dyspozycji jest pod adresem e-mail: office@teamquest.pl.
W jakim celu i na jakiej podstawie będziemy wykorzystywać Twoje dane? Dowiedz się więcej