Pierwsze wrażenie ma znaczenie. Nie inaczej jest w przypadku rekrutacji na stanowiska IT. Na przeczytanie jednego CV rekruter poświęca średnio 5-7 sekund, które niejednokrotnie decydują o dalszych losach kandydata. Oczywiście można wypaść „z gry” dlatego, że poszukiwana jest osoba o nieco innym doświadczeniu, umiejętnościach czy znajomości określonych obszarów IT. Nie ma jednak nic gorszego niż odpaść (szczególnie, kiedy aplikuje się do wymarzonej firmy) dlatego, że CV jest nieczytelne, niechlujnie napisane czy po prostu dziwaczne. Dlatego warto pamiętać o kilku równie prostych, co często zapominanych zasadach, czego lepiej nie umieszczać w swoim CV.
„Barokowe” formatowanie
Mogłoby się wydawać, że w świecie IT, nie ma CV pisanych różnymi czcionkami, z wieloma „wyboldowaniami”, ozdobnikami, tabelami, obrazkami, podkreśleniami. Niestety, w tej branży również zdarza się spotkać w CV taki eklektyzm. Tak napisany dokument będzie nie tylko trudny do przeczytania, ale w przypadku, kiedy firma stosuje oprogramowanie do skanowania CV, część informacji może po prostu się zgubić. Warto natomiast pamiętać o tym, żeby przed wysłaniem dokumentów sprawdzić je dokładnie pod kątem błędów ortograficznych. Aplikowanie na techniczne stanowisko w żadnym wypadku nie usprawiedliwia popełniania ich.
Informacje prywatne
Do procesów rekrutacyjnych wystarczy podać kilka najważniejszych danych, jak imię i nazwisko, numer telefonu, prywatny adres email, jak również miasto zamieszkania. Podawanie pełnego adresu pocztowego jest kompletnie niepotrzebne. Nie należy również podawać informacji dotyczących stanu cywilnego, religii czy innych wrażliwych i osobistych danych.
Marzenia i wizje
Niejednokrotnie programiści IT piszą w CV o swoich marzeniach zawodowych, o chęci podboju świata, o byciu najlepszym na świecie w swoim zawodzie za 5 lat. To świetnie, każdy powinien mieć ambicje, ale nie trzeba od razu wypunktowywać je w swoim CV. Rozmowę o swoich planach długookresowych i marzeniach lepiej zostawić na kolejne etapy procesu rekrutacyjnego. O ile one będą.
Wiek
Rekrutowanie w oparciu o wiek kandydata jako jedno z kryteriów jest pozamerytoryczne, ale niestety zdarza się. Informacje o wieku, podobnie jak i dane osobowe zwykle podaje się na samym początku CV, tak więc od samego początku przeglądania dokumentu, osoba czytająca może być uprzedzona co do kandydata ze względu na jego wiek. Lepszym rozwiązaniem niż zamieszaczanie daty urodzenia będzie w przypadku podanie lat doświadczenia w pracy w danej technologii czy przy danym projekcie.
Niezwiązane z pracą umiejętności lub wykonywane prace w przeszłości
Doradca klienta podczas wakacji 2007 roku czy pracownik restauracji fast-food podczas studiów to doświadczenia kompletnie niezwiązane z pracą IT. Dlatego takie, jak i inne prace z przeszłości, które nie mają nic wspólnego ze stanowiskiem, na które kandydat aplikuje, nie powinny znaleźć miejsca w CV. Zasada ta dotyczy również projektów IT. Aplikując na stanowisko Java Developera, warto odpuścić sobie informowanie rekrutera o epizodzie ze składaniem komputerów czy miesięcznych praktykach jako administrator sieci.
Oczekiwania finansowe
Zdarza się (wcale nierzadko), że kandydat zamieszcza w CV informacje o tym, jakiej wysokości wynagrodzenia się spodziewa. Warto przyjąć zasadę, że na omawianie kwestii finansowych przyjdzie czas podczas rozmów na kolejnych etapów rekrutacji, kiedy będzie wiadomo dokładnie, jaki jest zakres obowiązków na danym stanowisku i jakie bonusy niefinansowe są oferowane. Podawanie od razu pożądanego wynagrodzenia może również być odebrane, że kładzie się nacisk na aspekt finansowy pracy w firmie, a nic innego raczej się nie liczy.
Rynek kandydata, jaki panuje w branży IT, nie oznacza bynajmniej, że CV programisty nie powinno być dobrze przygotowane. Każdemu w końcu zależy na dobrej pracy, ciekawych projektach i satysfakcjonującym wynagrodzeniu. Szkoda byłoby nieistotnymi i nieprofesjonalnymi informacjami w CV popsuć pierwsze wrażenie, jakie możemy zrobić na rekruterze. W końcu taką szansę ma się tylko raz.