Na naszym blogu skrupulatnie odnotowujemy nowości w kolejnych wersjach deepin Linuksa – ciekawej dystrybucji przyciągającej uwagę przede wszystkim za sprawą efektownego, acz minimalistycznego środowiska graficznego, rozwijanej przez chińskich programistów. Nachodzi premiera kolejnego dużego wydania i to z okrągłym numerem – premiery deepina 20 spodziewamy się w przyszłym rok.
deepin Linux 20 – najpiękniejszy pulpitowy system operacyjny na świecie?
Na oficjalnym kanale dystrybucji na YouTube pojawił się przedsmak tego, czego możemy się spodziewać w nowej wersji deepina. Dość powiedzieć, że nowości robią na tyle duże wrażenie, że artykuł na ten temat opublikowano na łamach Forbesa, nie przebiegając przy tym w słowach, jeśli chodzi o tytuł publikacji. Internetowe wydanie jednego z najbardziej opiniotwórczych czasopism finansowych pisze o deepinie jako o „linuksowym pulpicie, który zawstydzi Windowsa 10 i macOS-a w 2020 roku”.
Trzeba przyznać, że jak na medium amerykańskie, taki entuzjazm wobec oprogramowania produkowanego w Chinach jest niecodzienny. Nic do rzeczy nie mają tu oczywiście zagadnienia jakościowe czy techniczne, narracje zdominowały jednak przekonania, że każdy wydrukowany w Chinach układ i każda linijka napisanego tam kodu mają służyć wyłączenie destabilizacji świata zachodniego. Skąd zatem taka zmiana tonu? Uwagę redaktora Jasona Evangelho przyciągnął nowy rozbudowany launcher, którego możliwości prezentuje poniższy film:
Evangelho nie ma wątpliwości, że deepin to w tej chwili najpiękniejszy desktopowy system operacyjny. Jest on również w ścisłej czołówce pod względem intuicyjności obsługi – warto przypomnieć, że cała konfiguracja środowiska graficznego i systemu operacyjnego w ogóle dokonuje się w chińskiej dystrybucji w zasadzie wyłącznie z poziomu panelu bocznego. Nachodzące wydanie oznaczone jako 20 zdaje się krokiem milowym w rozwoju dystrybucji, między innymi za sprawą nowego launchera, ale na kompletną listę zmian musimy zaczekać.
Redaktor Forbesa nie jest odosobniony w zachwytach na deepinem i jego dopracowanym środowiskiem graficznym. Podobne spostrzeżenia ma Brian Fagioli z redakcji betanews.com. Według niego deepin ma szansę zachwycić świat, panowie zgadzają się także w pełni co do tego, że chińska dystrybucja to w tej chwili najładniejszy pulpitowy system operacyjny, przewyższając pod względem estetycznym, ale też ergonomicznym macOS-a oraz o całe długości deklasując Windowsa.
Premiery kolejnej wersji systemu z robiącym duże wrażenie launcherem spodziewamy się w przyszłym, można już jednak korzystać z kompilacji testowych. Warto także wspomnieć, że z lwiej części dobrodziejstw środowiska graficznego można wygodnie korzystać między innymi w Fedorze, która dodała je do listy domyślnie obsługiwanych. Warto jednak zaznaczyć, że na Fedorze środowisko nie będzie tak dopracowane i konsekwentne pod względem estetycznym, jak na gruncie macierzystej dystrybucji.
Zobacz też: Nowy deepin 15.11 wprowadza synchronizację ustawień systemowych w chmurze