Z tego wpisu dowiesz się:
- jak ułatwić osobom spoza branży IT wejście do technicznego teamu?
- co może poprawić jakość współpracy między „nietechnicznymi” pracownikami a programistami?
- jak zwiększyć efektywność zespołu?
Zespół techniczny to nie tylko programiści i informatycy. Wraz z rozwojem firmy zwykle rośnie zapotrzebowanie na pracowników działu HR czy PR, sprzedawców i inne „nietechniczne” osoby, które mogą być świetnymi specjalistami w swoim fachu, nie zawsze jednak mają za sobą doświadczenie w branży IT a proces wytwarzania aplikacji jest dla nich czarną magią. Przebywanie na co dzień wśród współpracowników operujących hermetycznych, zrozumiałym dla siebie językiem, może sprawić, że trudno im poczuć się ważną częścią teamu. Przedstawiamy kilka pomysłów, w jaki sposób pomóc takim osobom wpasować się w zespół.
Zorientuj się w stanie wiedzy „nietechnicznego”
Pierwsze dni pracy takiego specjalisty warto poświęcić na zorientowanie się, jak wygląda jego rozumienie technicznych pojęć oraz usług lub produktu, który firma wytwarza. Trzeba mieć świadomość, że nowy pracownik zwykle na początku jest zasypywany ilością informacji, dlatego warto zadbać o przyjazną atmosferę, która będzie sprzyjała zadawaniu pytań i dzieleniu się swoimi wątpliwościami. Pomocne może okazać się zaproponowanie spotkania na mniej oficjalnym gruncie (wspólne wyjście na kawę czy obiad), które sprawi, że „nietechnicznemu” łatwiej będzie przezwyciężyć strach przed byciem ocenianym.
Używaj zrozumiałego języka
To oczywiste, że posługiwanie się branżowym żargonem pełni ważną rolę w komunikacji każdego teamu. Wprowadzając do zespołu osobę spoza branży zwróć jednak uwagę, aby język, jakim się posługujesz był wolny od technicznych terminów. Przygotuj się, że może to być trudniejsze niż mogłoby się wydawać. Fachowe pojęcia staraj się wyjaśniać w prosty i zrozumiały sposób, używając przykładów. Wyobraź sobie, że rozmawiasz z członkiem twojej rodziny, która nie ma pojęcia o tym, czym się zajmujesz.
Korzystaj z metafor
Wyjaśniając funkcjonalności twojego produktu, nie wahaj się używać metafor, które pomogą ci w obrazowy sposób przekazać kluczowe informacje. Na przykład tworzenie oprogramowania możesz porównać do procesu wypiekania ciasta, które, aby spełniło oczekiwania największych smakoszy, potrzebuje doboru odpowiednich mieszalników, form i pieca. Odwołanie się do tego, co znane, pozwala nie tylko zdobyć i utrzymać uwagę odbiorcy, ale również sprawia, że to, co chcemy przekazać będzie lepiej zapamiętane.
Poświęć swój czas
Przygotuj się na to, że być może niektóre kwestie będziesz musiał wyjaśniać wielokrotnie i na różne sposoby, co może być irytujące. Lepiej jednak na początku poświęcić więcej czasu na wprowadzenie nowej osoby w specyfikę funkcjonowania firmy, niż wyjaśniać niezrozumiałe pojęcia później, już w trakcie realizowania projektu, kiedy nad głową będą wisieć deadline’y i trudno będzie uniknąć nerwowej atmosfery.
Poproś o feedback
Przyswojenie sobie dużej ilości nowych informacji nie nastąpi od razu. Dlatego po wprowadzeniu, daj „nietechnicznemu” kilka dni na przetworzenie tego, czego się dowiedział a następnie poproś go o informację zwrotną. Zapytaj, czy twoje wyjaśnienia okazały się użyteczne, co powinieneś w nich poprawić, a co w największym stopniu ułatwiło adaptację. Uzyskany feedback nie tylko da ci cenne wskazówki na przyszłość, ale pozwoli również się zorientować, czy integracja z zespołem zakończyła się powodzeniem czy też pracownik wymaga twojej dalszej pomocy.
Wprowadzenie „nietechnicznych” pracowników w tajniki wytwarzania oprogramowania może być niełatwym wyzwaniem. To jednak wysiłek, który zdecydowanie jest wart swojej ceny. Rozumienie branżowych pojęć i rozwiązań, jakie proponuje wytwarzany przez firmę produkt, pozwoli osobom z innych działów łatwiej wdrożyć się w obowiązki a podejmowane przez nie działania szybciej zaczną przynosić efekty.