Z tego wpisu dowiesz się:
- dlaczego Katowice (i okolice) to dla specjalisty IT atrakcyjny region do życia i pracy?
- co przemawia za tym, że warto tu przyjechać nie tylko turystycznie?
- co wyróżnia stolicę Górnego Śląska na tle Warszawy czy Krakowa?
Jeszcze nie tak dawno trudno było znaleźć argumenty przemawiające za tym, że Katowice to interesująca destynacja do przeprowadzki za pracą. Chyba że kogoś do serca dwumilionowej śląskiej aglomeracji ściągał przemysł wydobywczy. W ciągu zaledwie kilkunastu lat miasto zmieniło się nie do poznania budując swój nowy wizerunek w oparciu o nowe technologie, biznes i kulturę. Czy warto brać pod uwagę relokację właśnie w te rejony? Poznaj argumenty, które, jak mamy nadzieję, przekonają cię , że tak!
Klimat dla innowacji
Katowice z roku na rok przyciągają coraz więcej inwestorów z sektora nowych technologii sukcesywnie wzmacniając swoją pozycję na mapie ośrodków IT w Polsce. Już teraz są miastem, które może się pochwalić się największą liczbą firm innowacyjnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Są sercem prężnie działającego na Śląsku środowiska startupowego. To w tym regionie narodziły się takie rewolucyjne inicjatywy jak aplikacja Webanti umożliwiająca ochronę stron www w czasie rzeczywistym czy gogle do wirtualnej rzeczywistości z Mikołowa. Na Górnym Śląsku nie brakuje również technologicznych gigantów. W Katowicach swoje siedziby mają już m.in. IBM, Wincor Nixdorf, Epam, Altium czy Sii. Czy można wyobrazić sobie lepsze otoczenie do realizacji innowacyjnych pomysłów?
Niedrogie mieszkania
Kluczowym dla wielu osób argumentem, który zachęca do zamieszkania w stolicy Górnego Śląska jest przyjazny rynek nieruchomości, który kusi dużo niższymi cenami niż w innych dużych miastach Polski. Podczas gdy w Warszawie za m² własnego lokum średnio trzeba zapłacić ponad 8 tys. zł a w Krakowie blisko 7 tys. zł, w Katowicach – około 5 tys. zł. Przystępne ceny mieszkań są wynikiem m.in. tego, że nie ma tu tzw. lokalizacji prestiżowych, gdyż większość nowych inwestycji budowana jest w podobnej odległości od centrum oraz z faktu, że bardzo wiele lokali dostępnych jest na rynku wtórnym. Dużo łatwiej więc tutaj spełnić marzenie o własnym M.
Brak korków
Jak wynika z dorocznych raportów, katowiczanie marnują najmniej czasu na stanie w korkach. Miliardy złotych zainwestowane w ciągu ostatnich dwudziestu lat w autostradę A4 i DTŚ, dwie biegnące przez miasto arterie, sprawiają, że z południowych dzielnic już w 10 minut można dotrzeć do centrum. Świetna komunikacja dotyczy również innych miast Górnego Śląska, jak Tychy, Bytom, Bielsko Biała czy Ruda Śląska. Dzięki najlepszej sieci dróg w Polsce oraz najgęściej w całym kraju rozlokowanym stacjom kolejowym, przemieszczenie się nawet kilkadziesiąt kilometrów nie stanowi tu problemu. Mieszkańcy Warszawy czy Krakowa, gdzie na dojazdy do pracy traci się średnio dwie godziny w obie strony, mogą jedynie pozazdrościć.
Miasto festiwali muzycznych
Nie od dziś wiadomo, że programowanie i muzyka idą ze sobą w parze. Trudno znaleźć drugą taką branżę, gdzie słuchawki na uszach podczas wykonywania zawodowych obowiązków byłyby tak powszechne. To jeszcze jeden argument przemawiający na korzyść stolicy Górnego Śląska. Pod względem muzycznych imprez Katowice niewielu mają konkurentów. To tu odbywają się wielkie festiwale, począwszy od Rawy Blues, poprzez Off Festival i Tauron Nowa Muzyka, po Jazz Art Festival.
Taką ofertę na wyciągnięcie ręki doceni każdy meloman. Doceniło również Unesco nadając Katowicom tytuł miasta kreatywnego w dziedzinie muzyki.
Mało? Być może niezdecydowanych przekonają dodatkowo wysokie zarobki i mnóstwo zielonych terenów, które stanowią blisko połowę powierzchni miasta. Powodów, dla których warto rozważyć Katowice jako kierunek relokacji z każdym rokiem jest coraz więcej. To sprawia, że stolica Górnego Śląska pod względem swojej atrakcyjności zaczyna deptać po piętach innym, bardziej popularnym, aglomeracjom.