W zeszłym roku Antergos plasował się niejednokrotnie w pierwszej dziesiątce rankingu najpopularniejszych linuksowych dystrybucji prowadzonego przez serwis DistroWatch.com. Linuksowy światek jest jednak bardzo dynamiczny i system, który jednego dnia cieszy się sporą popularnością, kolejnego może przestać istnieć.
Początkowo Antergos nosił nazwę Cinnarch, która dobrze oddaje pierwotne założenia – miał to być po prostu Arch wykorzystujący przystępne środowisko graficzne Cinnamon znane z Minta. Z czasem jednak koncepcja się zmieniła i postawiono na pluralizm – bazą wciąż był Arch, domyślnym środowiskiem zostało GNOME, ale w autorskim instalatorze użytkownicy mogli także wybrać inne środowiska.
Zobacz też: Clear Linux dla deweloperów – Intel wprowadza zmiany w swojej dystrybucji
Dziś wiemy już, że po 7 latach prace nad dystrybucją zostaną porzucone. W oficjalnym komunikacie zespół rozwijający Antergosa złożony z raptem trzech osób poinformował, że projekt został zakończony. Powodem ma być niewystarczająca ilość czasu – Antergos powstał i przez lata był rozwijany jako przedsięwzięcie stricte hobbystyczne.
Przy okazji twórcy Antergosa podzielili się rezultatami swojego „hobby”. Od 2014 roku obrazy dystrybucji odnotowały 931,4 tys. unikalnych pobrań. Co teraz stanie się z użytkownikami dystrybucji? Nie ma powodów do obaw – wkrótce udostępniona zostania łatka, która usunie serwery Antergosa z listy repozytoriów, dostawcą aktualizacji będą po prostu repozytoria Archa.
Zobacz też: Koniec Scientific Linuksa – twórcy zachęcają do migracji na CentOS-a
Korzystanie z dystrybucji nadal będzie zatem możliwe, w przeciwieństwie do forum. Planowane jest także wyłączenie stron Wiki zawierających dokumentacje. Twórcy Antergosa zapowiadają, że obie witryny zostaną wyłączone najpóźniej za trzy miesiące.
