W ciągu ostatnich miesięcy na blogu wielokrotnie poruszałem kwestię radykalnych zmian wprowadzonych w sklepie Google Play w celu wyeliminowania nadużyć w dostępie do uprawnień. Społeczność programistów krytycznie zweryfikowała bezkompromisowe decyzje Google i wymusiła ich złagodzenie. Podczas Google I/O przedstawiono kolejne pomysły na ugłaskanie sfrustrowanych deweloperów, którzy na rewolucji w sklepie Play stracili najwięcej.
Gwoli przypomnienia – po fali krytyki ze strony programistów odnotowujących coraz większe spadki liczby instalacji, Google zdecydowało się na wprowadzenie niewielkich modyfikacji w swoich drakońskich obostrzeniach dotyczących między innymi dostępu do skrzynki SMS-owej czy połączeń. Część publicystów dała się nabrać na narrację, że ograniczenia w ogóle zostaną wycofane, ale tak naprawdę Google zdecydowało się jedynie na usprawnienia w procesach odwoławczych od blokad i pomocy technicznej.
Zobacz też: Rewolucja w uprawnieniach na Androidzie trwa, Google psuje kolejne aplikacje
Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że także zmiany ogłoszone podczas I/O to kontynuacja prób łagodzenia konfliktu. Obok nowości w Google Play Console czy usprawnień w mechanizmach aktualizacji zapowiedziano bowiem także modyfikacje systemu ocen i komentarzy użytkowników w sklepie Play. Dojdzie do rekalkulacji wszystkich ocen, ale po odsianiu najstarszych. Na zgodę Google oferuje zatem swoistą amnestię, dzięki której ewentualne starsze negatywne opinie odpłyną w zapomnienie:
Wielu z was zgłaszało nam, że chce oceniania, które w większym stopniu dotyczy aktualnych wersji aplikacji, niż wersji sprzed lat – zgadzamy się z tym. W rezultacie, zamiast sumy ocen z całej historii rozwoju aplikacji, ocena aplikacji w Google Play zostanie ponownie przeliczona, by w nadać większą wagę najnowszym ocenom.
Programiści mogą już sprawdzić nowe oceny swoich aplikacji w Google Play już teraz, w Google Play pojawią się one w sierpniu. Na razie nie jest jasne, czy starsze oceny zostaną w ogóle wyeliminowane, czy też zamiast średniej arytmetycznej wszystkich opinii Google zacznie stosować ważoną, gdzie starsze oceny będą miały proporcjonalnie mniejszy wpływ na aktualną ocenę. Ponadto korporacja wprowadzi także system sugestii automatycznych odpowiedzi na komentarze.
Zobacz też: Czystki w Google Play – jak ochronić przed nimi swoje aplikacje?
Czy tabula rasa faktycznie wpłynie na adekwatność ocen do jakości aplikacji? To wątpliwe zważywszy na to, że zamieszanie z uprawnienia w Google Play to sprawa relatywnie świeża. A to właśnie deweloperzy byli często obwiniani przez niedoinformowanych użytkowników o to, że ich ulubiony program stracił lwią część swojej funkcjonalności lub w ogóle przestał działać. Sekcje komentarzy obfitowały w wypowiedzi osób nieprzebierających w słowach użytkowników Androida i nie sposób oczekiwać, aby zapowiedziane na I/O nowości miały to zmienić.