Podczas dwudziestowiecznej odsłony Zimnej Wojny jednym z frontów walki pomiędzy imperium na Wschodzie a imperium na Zachodzie był wyścig zbrojeń. Czy dzisiejsza odsłona tego konfliktu (a według niektórych po prostu jego kontynuacja) otworzyła w tym wyścigu nowy front – wyścig superkomputerów?
Aurora – komputer na skalę eksa
Na to wygląda. Departament Energii Stanów Zjednoczonych poinformował , że do 2021 roku uda się zakończyć prace nad superkomputerem Aurora, „pierwszą” maszyną o mocy obliczeniowej równej jednemu eksaflopsowi. Przedsięwzięcie finansowane jest przez amerykańskiego podatnika, który przeznaczy na ten cel pół miliarda dolarów. Stroną techniczną przedsięwzięcia zajmuje się Intel – Aurora będzie wykorzystywała procesory Xeon oraz pamięci typu 3D XPoint z rodziny Optane.
Zatrzymajmy się jednak na moment przy kwestii tego, czym w ogóle jest komputer eksaflopsowy, nazywany także eksaskalowym, czyli oferującym wydajność rzędu eksaflopsa. Mowa o tysiącu petaflopsów, czyli trylionie, a zatem miliardzie miliardów (1018) operacji na sekundę. Dla porównania, PlayStation 4 Pro oferuje moc obliczeniową na poziomie 4,2 teraflopsa (1012), zaś aktualny lider wśród superkomputerów, Summit IBM-u, w teorii osiąga maksymalnie 187,6 petaflopsa, ponad pięciokrotnie mniej, niż zapowiadana Aurora.
Zobacz też: Bunt w Microsofcie. Pracownicy nie chcą, by gogle HoloLens trafiły do armii
Zastosowania? Oficjalnie czysto naukowe
Aurora trafić ma do Argonne National Laboratory, jednego z najstarszych amerykańskich ośrodków badawczych, tego samego, w którym trwały prace nad Projektem Manhattan. Według oficjalnych informacji zastosowania pierwszego superkomputera eksaflopsowego będą jednak czysto naukowe – jego moc ma zostać wykorzystana do symulacji kosmologicznych, badania reakcji na leki, rozwoju nowych materiałów czy prognozowania pogody. W komunikacie nie mogło zabraknąć wzmianki o sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym.
Oprócz Intela w przedsięwzięciu dużą rolę odegra także firma Cray – producent szaf Shasta, które wyposażone w procesory i pamięci Intela, stanowić będą pojedynczy klaster nowego superkomputera. Cray zajmie się również topologią sieci – wybór padł na tzw. switched fabric, czyli łączenie węzłów za pomocą switchy. Departament Energii chwali się, że na potrzeby Aurory opracowano nowy wariant tej topologii, nazywany Slingshot, niemniej brakuje bardziej szczegółowych informacji na ten temat.
Zobacz też: IBM na poważnie wraca do gry. Chce wyprzedzić Amazona na rynku usług chmurowych
Tiahne-3 – Chiny mogą wyprzedzić USA
O pracach nad Aurorą wiadomo od roku 2015, amerykańskie władze regularnie donoszą o postępach w rozwoju pierwszego eksaflopsowego komputera. Choć oczywiście w oficjalnej komunikacji nie może być na ten temat mowy, tajemnicą poliszynela jest, że Aurora to rękawica rzucona Chinom. Tam oczywiście także trwają prace nad eksaflopsowym komputerem, Tiahne-3. Jego uruchomienie zostało zapowiedziane już na przyszły rok. Mamy więc do czynienia z wyścigiem o wysoką stawkę – międzynarodowy prestiż.