Wyobraź sobie sytuację, że możesz wziąć urlop wtedy, kiedy tylko chcesz. Nie musisz się nikomu tłumaczyć, po prostu idziesz na dodatkowe wolne, w momencie, w którym czujesz, że Ci się przyda. To nie jest fikcja, a rzeczywistość – Microsoft jako pierwszy z firm gigantów wprowadza nielimitowany urlop dla swoich pracowników, na razie na terenie USA. Ten nielimitowany czas urlopowy jest dodatkowy, obok istniejących już planów urlopowych.
Wolne na żądanie, czyli UPTO
Dni wolne, regulowane przez pracownika, nie pracodawcę brzmią jak mrzonka, ale Microsoft nie jest pierwszym przedsiębiorstwem z branży IT, które zdecydowało się na takie rozwiązanie. Wcześniej nielimitowany urlop wprowadziło Salesforce i Oracle. Czemu mają służyć nielimitowane dni wolne? Głównym celem jest zwiększenie komfortu psychicznego pracownika, który wie, że w razie nagłej potrzeby, może po prostu mieć dzień wolnego. Nielimitowany urlop może też opłacać się bardziej niż zwolnienie lekarskie, w przypadku choroby pracownika i jego rodziny.
Co ciekawe, w badaniach statystycznych widać, że firmy z nielimitowanym urlopem miały niewiele większy odsetek urlopowy niż firmy pracujące w tradycyjnym modelu. Można więc śmiało powiedzieć, że dodatkowe wolne wcale nie wiąże się z nadużyciem – pracownicy, którym przysługiwał taki urlop, wcale go nie nadużywali, nie wiedząc, jak będzie to odczytane przez ich szefów, dlatego faktycznie korzystali ze swojego przywileju wtedy, gdy to było konieczne. Taki model urlopowy ma być z założenia elastyczny i lepiej wpisywać się w potrzeby pracowników, którzy pracują zdalnie, stacjonarnie lub hybrydowo.
Głosy krytyki
Nie milkną też głosy krytyki, które sprzeciwiają się takiemu rozwiązaniu, ze względu na rzekomy brak samokontroli pracowników, którzy mogą wybierać dni wolne bez opamiętania. Jak się okazało, pracownicy wręcz wstrzymywali się od nadmiarowego wybierania dni urlopowych, ze względu na to, że nie wiedzieli, jak będzie to odebrane przez pracodawcę. Fala krytyki pojawia się zawsze, gdy dokonuje się sporych zmian w modelu pracy np. zmniejszenie pięciodniowego tygodnia pracy do czterech dni roboczych, wynagrodzenie podstawowe dla każdego dorosłego, który ma gwarantowaną wypłatę, niezbędną do przeżycia.
Jakie korzyści wynikają z nielimitowanych dni wolnych? Na pewno odczują to kobiety, które będą mogły po prostu skorzystać z dni wolnych raz w miesiącu, gdy będą tego potrzebować. Jeśli wypadnie nagła sytuacja np. potrzeba pójścia z dzieckiem do lekarza, również będzie można nie martwić się o załatwianie wolnego, tylko skorzystać z nielimitowanych dni. To, wbrew pozorom, może być kolejny benefit, którym firmy ściągną do pracy wykwalifikowanych specjalistów, ale nie tylko. To również sposób na to, by zapewnić pracownikom odpowiedni work-life balance i poprawić ich kondycję psychofizyczną z korzyścią dla danej organizacji.
