Ten rok będzie zupełnie inny niż wszystko, co do tej pory znaliśmy. A mówię to na podstawie mojego doświadczenia. W rekrutacji pracuję od roku 2006. Od ponad 10 lat doradzam kandydatom, którzy chcą zmienić pracę na lepszą. Pomogłem w tym ponad 4000 osobom. Przeżyłem na rynku pracy różne cykle koniunkturalne i z perspektywy zgromadzonego doświadczenia pozwolę sobie podzielić się radami, które pomogą zdobyć lepszą pracę w nadchodzącym czasie. A zatem – jak szukać pracy w roku 2023?

Bilans umiejętności

Zrób bilans swoich umiejętności. Realnie oceń, które z posiadanych kompetencji są teraz kluczowe dla Praca w IT. Znajomość Excela już nie zrobi wrażenia na przyszłym pracodawcy (chyba, że jesteś wymiataczem, który Power Query ma w małym palcu). Za to korzystanie z Power BI – już jest dobrze wyceniane przez rynek. Sam, jako rekruter, często szukam osób ze znajomością narzędzi Business Intelligence i widzę, jak duży jest popyt na te kompetencje. Pamiętaj, że to, co mogło być twoją przewagą kilka lat temu – dziś zazwyczaj jest standardem. Skąd brać informacje, co jest teraz na topie? Najprościej – z ogłoszeń rekrutacyjnych. Po co robić taki bilans? Zobaczysz w kolejnych punktach.

Tłumacz swoje kompetencje na pieniądze

Nawiązując do poprzedniego punktu – musisz umieć przełożyć swoje działania na zyski bądź oszczędności, które Twojemu pracodawcy przyniesie zatrudnienie akurat Ciebie. Postaraj się to pokazać jak najbardziej konkretnie, jeśli się da na liczbach. Sukcesy z poprzednich miejsc pracy traktuj jako przykłady, ale nie historyczne, ale takie, które pozwolą przewidzieć rezultaty jakie osiągniesz w nowym miejscu. Zwiększyłeś ruch w sklepie internetowym o 200%? Niech Twój przyszły pracodawca wyobrazi sobie taki wzrost na swojej stronie. Zoptymalizowałeś proces, dzięki czemu firma zaoszczędziła? Pokaż, że zrobisz to samo w nowym miejscu.

Rozwiązuj problemy pracodawcy

Zmienna sytuacja na rynku sprawia, że każda firma staje przed nowymi wyzwaniami i problemami. Potraktuj to jak swoją szansę. Zastanów się, co jest teraz najważniejsze dla przyszłego pracodawcy i w jaki sposób możesz mu pomóc w przezwyciężeniu trudności, które ma tu i teraz. Wiele firm, próbując działać tak jak dotychczas może nie dostrzegać nie tylko rozwiązania ale nawet sedna problemu. I wtedy pojawiasz się Ty – cały na biało: „proszę bardzo, sytuacja wygląda tak i tak, przed Wami takie i takie wyzwania, a ja mogę pomóc je rozwiązać w taki i taki sposób”.

Przygotuj różne wersje CV

Przygotuj ogólny wzór swojego CV i modyfikuj go pod konkretne firmy i ogłoszenia. Uwypuklaj to, co twoim zdaniem może być kluczowe dla konkretnego pracodawcy. W jednym przypadku to może być pokazanie zysków, które przyniosłeś. W innym – oszczędności, które wypracowałeś. Unikaj chwalenia się wykonaną pracą, zamiast tego – pokazuj efekty, które przyniosły twoje działania. Szczególnie w obszarze, który jest najważniejszy dla potencjalnego konkretnego pracodawcy.

Ucz się nowych rzeczy i to pokaż w CV

Okres przed zmianą pracy jest ostatnim dzwonkiem czasem na naukę i zdobywanie nowych Kompetencje. Idealnie, jeśli zdążysz je wykorzystać jeszcze w poprzedniej pracy. Ale nawet kursy np. na Udemy czy innej popularnej platformie – pokazują, że starasz się rozwijać. Przyszły pracodawca chętniej wybierze osobę, która rozwija się od takiej, która nie wykazuje takiej inicjatywy.

Kto pierwszy ten lepszy

W ostatnich latach polski rynek pracy zdecydowanie dawał dużą przewagę kandydatom. To o ich uwagę musieli zabiegać pracodawcy. Przy zmianie cyklu koniunkturalnego, już nie musi tak być. A na pewno nie w każdej branży. O ile pracownicy IT, sprzedawcy czy performance marketerzy mogą spać spokojnie, to w wielu innych zawodach zmniejszy się liczba wakatów a zwiększy kandydatów. To znaczy, że trzeba szybko i sprawnie odpowiadać na potencjalne oferty.

Docieraj do osób decyzyjnych

Dotarcie do osób, które podejmują decyzje i mają konkretne potrzeby biznesowe, znacznie zwiększa nasze szanse na zatrudnienie. Ta prawda obowiązuje od zawsze, a szczególnie ważna będzie w najbliższych miesiącach. Tak zwany „ukryty rynek pracy” jest około trzykrotnie większy niż to, co widzimy w ogłoszeniach. Bezpośrednie dotarcie do osób, które w swoich zespołach potrzebują osoby z twoimi kompetencjami jest gamechangerem. Tak samo jak dobre relacje z headhunterem, który ma doświadczenie w twojej branży. Jeśli wiesz, które z twoich kompetencji są przydatne dla konkretnej firmy, wiesz, w jaki sposób może to się przełożyć na jej cel biznesowy i dotrzesz do osoby, która jest tego świadoma i ma siłę sprawczą w organizacji – sukces murowany.

Podsumowując, jeśli szukasz pracy w 2023 roku, skup się na pokazaniu efektywności. Nikt Cię nie zatrudni, jeśli mu się to nie będzie opłacać. Skupiając się na rezultatach, wyróżnisz się z tłumu, który swoje CV traktuje jako spis dotychczasowych miejsc pracy.

PS. I jeszcze jedno. Odpuść odpicowanie graficzne CV (no chyba, że jesteś grafikiem czy UX/UI designerem). Wystarczy, że życiorys będzie przejrzysty i schludny. Zrezygnuj ze standardowych szablonów np. tych z Canvy. Rekruterzy znają je na pamięć. Zamiast tego postaw na przejrzystość, prostotę przekazu i maksymalne skupienie na efektach. Lepsze jest CV, które zawiera sam tekst, niż to, które jest przeładowane niepotrzebnymi elementami graficznymi. Rekrutacja, to nie konkurs piękności, ale proces podejmowania decyzji w oparciu o dane, które dostarczasz w życiorysie.

I pro-tip wpisz wszystkie technologie, umiejętności, w których pracujesz. Cześć firm używa systemów ATS, które automatycznie skanują dane z CV.