Home office dotyczy coraz większej ilości osób. Choć ta forma pracy kojarzy się na ogół wyłącznie z wolnością i wygodą, ci, którzy na co dzień pracują z domu wiedzą, jakim bywa to wyzwaniem. Płacz dziecka przerywający rozmowę z klientem czy znajomy, który wpada w najgorszym możliwym momencie to tylko niektóre z możliwych „uroków” domowego biura. Jak w takich warunkach zachować work-life balance?
Stwórz harmonogram dnia
Na początek, warto zainwestować w kalendarz i zacząć zapisywać w nim wszystkie domowe zajęcia i obowiązki. Pozwoli to uniknąć wrażenia, że życie toczy się wyłącznie wokół pracy. Tworząc plan zajęć, warto być realistą i uczciwie podejść zwłaszcza do tego, jak wiele czasu dane działanie zabiera nam z całego dnia. Często zapominamy w nim umieścić pozornie mało istotne czynności (np. odstawienie dzieci do szkoły), które zsumowane mogą sprawić, że będziemy musieli pracować w nadgodzinach, żeby nadrobić zaległości.
Zaplanuj „białe pola”
Kiedy wszystkie codzienne czynności znajdą się już w kalendarzu, należy bliżej przyjrzeć się białym polom pomiędzy nimi. To czas na pracę. Czy jest go wystarczająco dużo? Może się okazać, że niezbędna będzie reorganizacja domowych obowiązków tak, aby na życie zawodowe zyskać więcej czasu. Warto również zwrócić uwagę na to, jak wygląda schemat każdego dnia. Być może jesteśmy bardziej produktywni w godzinach porannych a po południu ogarnia nas błogie lenistwo. Wówczas więcej zyskamy wpadając w wir pracy rano, natomiast na później zostawiając sobie mniej wymagające domowe obowiązki.
Spodziewaj się niespodziewanego
Układając kalendarz warto przeznaczyć godzinę dziennie na „niespodziewane”. To dodatkowy czas, który pozwoli uporać się ze wszystkimi opóźnieniami, wydarzeniami czy przerwami w pracy, które mogą pojawić się nieoczekiwanie. Jeżeli nic takiego się nie zdarzy, nic straconego. Pomysłów na wykorzystanie „darmowej” godziny w ciągu dnia na pewno ci nie zabraknie.
Pilnuj swojego czasu pracy
Godziny twojej pracy są święte. Zadbaj o to, żeby rodzina i znajomi o tym wiedzieli. Łatwiej będzie im zapamiętać, kiedy jesteś w domowym biurze a kiedy jesteś wolny, jeśli na pracę ustalisz sobie regularne godziny. Pomóż swoim bliskim respektować ten czas i… nie wstawaj na każde zawołanie. Choć na początku nie będą zadowoleni z tego powodu, z czasem to uszanują.
Skoncentruj się
Zamknij Facebooka i Twittera a tym, którzy dzwonią pozwól nagrać się na pocztę głosową. Równowaga między pracą i życiem osobistym zakłada m.in. efektywne wykorzystanie czasu, więc nie marnuj go i nie pozwól sobie na rozpraszanie. Z małymi dziećmi w domu to może być prawdziwe wyzwanie. Spróbuj jednak podejść do tematu w sposób twórczy i spraw, by czas twojej pracy potraktowały jak zabawę. Możesz na przykład ustawić czasomierz na pół godziny a maluchom na tę chwilę zorganizować atrakcje, które nie pozwolą im się nudzić.
Podziel pracę
Rozbicie pracy na mniejsze zadania pozwoli ci maksymalnie wykorzystać czas i sprawi, że uda ci się zrobić o wiele więcej. Zasiadanie do zawodowych zajęć bez planu zwykle kończy się na tym, że tracimy mnóstwo czasu, na czynności, które do niczego nie prowadzą. Skup się. Jeżeli masz na pracę godzinę, pierwsze 30 minut przeznacz na przykład na odpowiadanie na maile natomiast kolejne 20 na social media. W ciągu 10 następnych wykonaj telefon do klienta a ostatnie pół godziny wykorzystaj na napisanie posta na blogu.
Praca w domowym zaciszu ma mnóstwo zalet. Największym wyzwaniem jest tu niewątpliwie samokontrola i nieodkładanie tego, co mamy do zrobienia „na później”. Na szczęście dzięki dobrej organizacji, uzyskanie cennej harmonii między potrzebami wszystkich domowników a pracą jest realne i może dawać bardzo wiele satysfakcji.