Blog IT, Blog Marketing

Google przycina hosting zdjęć

Google przycina hosting zdjęć

Marcin Sarna , 13.11.2020 r.

Zaostrzono właśnie zasady dotyczące usług Photos i Drive.

Ile dostaniesz za darmo? Mniej

Google wyeliminowało lukę, która umożliwiała przechowywanie nieograniczonej liczby zdjęć o wysokiej rozdzielczości w Zdjęciach Google. W środę firma ogłosiła poważną zmianę w swoich zasadach dotyczących przechowywania zdjęć i innych dokumentów: może zmusi Cię do zapłacenia za przestrzeń dyskową Google One w chmurze a jak tego nie zrobisz to zaryzykujesz usunięcie swoich plików.

Zmiany nie nastąpią natychmiast. Od 1 czerwca 2021 roku każde nowe zdjęcie zrobione smartfonem innym niż Google będzie wliczane do limitu, który obecnie wynosi 15 GB w ramach bezpłatnej oferty Google. To samo dotyczy wszystkich nowych plików dokumentów, arkuszy, prezentacji, rysunków, formularzy i Jamboard. Jednak istniejące zdjęcia i dokumenty nie będą wliczane do tego limitu.

Oberwą posiadacze telefonów z Androidem

Zmiana jest istotna przede wszystkim dla użytkowników smartfonów z Androidem, ale może mieć również wpływ na użytkowników iOS. Kiedy robisz zdjęcie smartfonem z Androidem, jego kopia zapasowa jest zapisywana w Google, a także w innych usługach połączonych z telefonem, takich jak Box czy OneDrive firmy Microsoft. Podobnie użytkownicy iPhone'a mogą tworzyć kopie zapasowe swoich zdjęć w Zdjęciach Google oraz iCloud.

Google podaje szacunkową ilość dostępnego miejsca w chmurze w Zdjęciach Google na tej stronie.

Na czym polegała luka?

Obecnie, jeśli zdjęcie jest przechowywane w formacie, który Google nazywa „wysoką jakością”, to nie jest wliczane do limitu 15 GB, który zapewnia bezpłatność usługi. Od czerwca 2021 roku będzie wliczane. Jest jeden wyjątek: zmiana zasad nie wpłynie na zdjęcia zrobione dowolnym najnowszym Pikselem (Pixel 1–5), nawet po 1 czerwca 2021 roku.

Dodajmy, że tzw. „wysoka jakość” jest nadal nieco stratna, co oznacza, że obraz nie będzie tak ostry i wyraźny, jak zdjęcie zapisane w „oryginalnej jakości”. Jednak przechowywanie zdjęcia w „oryginalnej jakości” zawsze liczy się do limitu i to się nie zmieni. Aby sprawdzić, w jakim formacie są przechowywane Twoje zdjęcia, wejdź na tą stronę. Możesz też przekonwertować zdjęcia zapisane w jakości oryginalnej na wysoką, wybierając opcję „Odzyskaj miejsce” (Recover storage).

Czemu tak?

Te nowe zmiany, według Jose Pastora, wiceprezesa Google Workspace i Shimrita Ben-Yair, wiceprezesa Google Photos, mają umożliwić nam dalsze inwestowanie w te produkty w przyszłości. Będą obowiązywać nie tylko użytkowników z bezpłatnymi kontami Google, ale także członków płatnych kont Workspace. Jedyny wyjątek to wspomniane Piksele.

Sprawdź oferty pracy na TeamQuest

Google podkreśla też, że wcześniej zgłaszało użytkownikom te zmiany aby dać im oraz administratorom dużo czasu na dostosowanie się. Google zwrócił również uwagę na parę narzędzi, które są dostępne, aby pomóc Ci planować na przyszłość swoje zużycie przestrzeni dyskowej. Chodzi tu o szacowanie ilości miejsca, zanim wygaśnie bezpłatna przestrzeń dyskowa Zdjęć Google oraz o narzędzie internetowe, które pomaga znaleźć wyrzucone, duże elementy i inne niedostępne pliki i pozwala je szybko usunąć.

Wiesz, oczywiście, dokąd to zmierza: Google One, nazwa, którą Google nadaje swoim płatnym abonamentom. Skończy się darmowe miejsce, a Google zacznie naciskać na płatność. Plany cenowe Google są przystępne, ale to jednak nie jest już „darmówka”: 1,99 dolara miesięcznie (20 dolarów rocznie) zapewni Ci łącznie 100 GB miejsca w chmurze.

Najnowsze oferty pracy:

Polecane wpisy na blogu IT:

Szukasz pracownika IT?

Dostarczymy Ci najlepszych specjalistów z branży IT. Wyślij zapytanie

Wyrażam zgodę TeamQuest Sp. z o.o. na przetwarzanie moich danych osobowych w celu marketingu produktów i usług własnych TeamQuest, w tym na kontaktowanie się ze mną w formie połączenia telefonicznego lub środkami elektronicznymi.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest TeamQuest Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie (00-814), ul. Miedziana 3a/21, zwana dalej „Administratorem".
Jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie przetwarzania przez nas Twoich danych, skontaktuj się z naszym Inspektorem Ochrony Danych (IOD). Do Twojej dyspozycji jest pod adresem e-mail: office@teamquest.pl.
W jakim celu i na jakiej podstawie będziemy wykorzystywać Twoje dane? Dowiedz się więcej