Fluktuacja pracowników nie jest zjawiskiem negatywnym. Naturalna rotacja pracowników dostarcza organizacji „świeżej krwi”; nowi pracownicy to źródło nowych pomysłów, czy innego podejścia do rozwiązywania problemów. Dzięki rotacji firma nie zamienia się w skostniałą instytucję, nie zdolną do dynamicznego rozwoju, nastawioną jedynie na trwanie i konsumowanie dotychczasowego sukcesu.
Są jednak i negatywne strony fluktuacji pracowników. Jest ona niekorzystna przede wszystkim z punktu widzenia swojej intensywności. Jeżeli co miesiąc firmę opuszcza jedna z kluczowych osób, specjalistów, dział human resources powinien dokładniej przyjrzeć się zaistniałej sytuacji.
Odchodzący pracownik to konieczność uruchomienia procesu rekrutacyjnego na zwalniające się stanowisko pracy. To koszt związany z rekrutacją i wdrożeniem nowego pracownika do organizacji. Odchodzący pracownik to również potencjalne źródło negatywnych opinii na rynku, a tym samym mniejsza szansa zatrudnienia dobrego specjalisty na opróżnione stanowisko.
Jak już wcześniej wspomniałem, nie należy zakładać, że rotacja pracowników na 0 poziomie jest najlepszym rozwiązaniem. To naturalny proces, który odbywa się w każdej firmie. Do lamusa przechodzą przecież czasy, w których pracownicy wiążą się ze swoją firmą na więcej niż 10 lat. Działy zarządzania zasobami ludzkimi powinny się raczej skupić na tym, aby utrzymać wysoką motywację wśród pracowników oraz aby fluktuacja nie była na zbyt wysokim poziomie i tym samym generowała koszty.
Dlaczego pracownicy zmieniają miejsce zatrudnienia?
- Dotychczasowa firma nie umożliwia rozwoju zawodowego.Pracownik nie może określić swojej ścieżki kariery i tym samym zaczyna szukać innych dróg rozwoju swojej profesji
- Niemożność pogodzenia życia zawodowego z prywatnym. Pracownik nie jest maszyną, która nie posiada rodziny, życia prywatnego. Ciągła praca po godzinach, niemożność „załatwienia” osobistych spraw skłania do poszukiwania innego pracodawcy
- Niedostateczne wynagradzanie. W dobie internetu i dostępu do raportów płacowych, pracownik łatwo dociera do informacji mówiących, że nie jest dostatecznie wynagradzany.
- Niedostateczny wpływ na losy firmy. Każdy z nas lubi mieć wpływ na swoją pracę. Doceniamy i przywiązujemy się do tych firm, które pozwalają nam współdecydować o ich kierunkach rozwoju.
Co może zrobić pracodawca, aby obniżyć poziom fluktuacji?
- Stworzyć środowisko pracy, w którym pracownicy mogą rozwijać kwalifikacje otrzymując kolejne wyzwania
- Zachęcić pracowników do współodpowiedzialności za kierunki rozwoju firmy. Menedżerowie nie są jedynymi osobami w firmie, które wiedzą jak firma powinna się rozwijać
- Wynagradzać pracowników na poziomie zgodnym z ich wkładem w rozwój firmy, co jest naturalnym źródłem motywacji.
Jeżeli interesują Ciebie tematyka zarządzania zasobami ludzkimi to przeczytaj wpisy:
Co naprawdę motywuje millennialsów?
Koszty niewłaściwych decyzji rekrutacyjnych. Jak ich unikać?