Każdego dnia rekruterzy TeamQuest przeglądają setki CV. Dokumenty są przysłane przez osoby z bardzo różnym doświadczeniem, na różne stanowiska i wyglądają bardzo różnie. Poniżej zebraliśmy garść praktyczny porad, które przygotowali nasi rekruterzy. To właśnie na te dobre praktyki tworzenia CV wskazują jako najważniejsze.
Co musi znaleźć się w CV?
Każde CV powinno zawierać kilka najważniejszych sekcji. Jest to pewien standard, którego warto przestrzegać. Bardzo kreatywne CV, poza zaciekawieniem, rzadko są przepustką do dalszych rozmów. Od pokazania własnego dorobku jest behance, github i inne miejsca, które pozwalają na zaprezentowanie portfolio. Co zatem musi być w idealnym CV?
- Imię i nazwisko i krótka sekcja „O mnie”
- Dane kontaktowe (mail, telefon, miasto zamieszkania, profil LinkedIn)
- Doświadczenie zawodowe uporządkowane od ostatniego, do najwcześniejszego – wraz z rozwinięciem, jakie były obowiązki i jakie sukcesy na danym stanowisku
- Wykształcenie uporządkowane chronologicznie (szkoła średnia – tylko jeśli ma znaczenie np. profil)
- Uprawnienia, umiejętności, języki obce etc.
- Inne istotne informacje (kursy, wolontariaty, konferencje, publikacje etc)
Co może, ale nie musi być?
- zdjęcie – w niektórych firmach wręcz źle widziane
- Zainteresowania – sekcja nieobowiązkowa, ale może być dobrym ice-breakerem
- informacje prywatne dotyczące stanu cywilnego, dzieci, szczegółowy adres zamieszkania itp.
- linki do prywatnych Social Mediów, jeśli nie są związane ze stanowiskiem
- klauzula RODO – zazwyczaj wystarczy potwierdzenie zgód w systemie ATS
Idealna wielkość
Jaka powinna być idealna wielkość CV? Dostosowana do doświadczenia osoby aplikującej. Ktoś z małym doświadczeniem powinien bez problemu zmieścić się na jednej stronie. Trudno tego samego oczekiwać od osoby, która pracuje od kilkunastu lat. Najważniejsze jednak jest to, żeby elementem, przez który puchnie CV, były rzeczy związane z doświadczeniem zawodowym, a nie rzeczy mniej istotne.
Osoby z większym doświadczeniem mogą się skupić w opisie na kilku ostatnich miejscach pracy, tym starszym poświęcając mniej uwagi. To, jakie obowiązki ktoś miał w 1997 roku ma zazwyczaj drugorzędne znaczenie dla stanowiska, na które aplikuje w latach 20-tych XXI wieku.
Prosta forma
W internecie roi się od kolorowych wzorów CV, niektórzy sami próbują eksperymentować z formą. Tymczasem, z punktu widzenia rekrutera czy menedżera, najlepsza jest prosta i czytelna forma. Najważniejsze dane mają być widoczne na pierwszy rzut oka. W dokumencie, w którym dużo się dzieje wizualnie, łatwo jest przeoczyć istotne informacje.
Jeśli przeglądasz codziennie sto życiorysów, fikuśne fonty, intensywne kolory i nieistotne ozdobniki tylko męczą.
Podkreśl najważniejsze i opisz to, co ważne
Najważniejsze rzeczy, które dotyczą stanowiska, na które aplikujesz powinny być podkreślone, tak, aby rekruter to widział na pierwszy rzut oka. Można to zrobić wyróżniając je grubością czcionki, powiększeniem odpowiedniej sekcji, podkreśleniem. Mówimy o doświadczeniu i kompetencjach, które bezpośrednio korespondują z opisem stanowiska w ogłoszeniu, na które aplikujesz. Jeśli mowa np. o stanowisku Content Marketingowca, postaraj się, aby terminy i stanowiska związane z tworzeniem treści znalazły się zarówno w sekcji a) (krótka informacja „O mnie”) jak i przede wszystkim w części c) opisującej doświadczenie.
Opisz również szczegółowo pozostałe doświadczenia, które mogą mieć znaczenie dla danego stanowiska. Wyróżnij te najważniejsze, ale rozwiń również opis tych, które mogą mieć znaczenie. Pomiń za to rozwijanie nieistotnych doświadczeń, jakimi mogą być prace dorywcze.
Opisz umiejętności w sposób mierzalny
Bardzo popularnym sposobem opisywania swoich kompetencji jest ich ocena przy pomocy gwiazdek, kropek itp. Dla rekrutera nie jest to jednak wartościowa informacja. Ocena jest czysto subiektywna, a do tego oceniany jest równocześnie osobą oceniającą. Jak więc dobrze podejść do wymienienia swoich umiejętności?
Dobrym przykładem jest tu skala CEFR, w której ocenia się poziom znajomości języka (od A1 do C2). Taka ocena, szczególnie poparta testami pozwala na bardzo realne oszacowanie rzeczywistej biegłości językowej. Co jednak, kiedy chcemy opisać inne kompetencje – bardzo dobrym sposobem będzie odniesienie się do tego, co rzeczywiście potrafimy. Dobry przykładem jest tu Excel. Zamiast „dobrej znajomości” lepiej wpisać konkretne rzeczy – np. „tabele przestawne”, „zaawansowane sortowanie” etc.
Daj komuś sprawdzić CV
Zanim zaczniesz wysyłać CV, poproś kogoś o sprawdzenie tego dokumentu. Najlepiej, jeśli jest to osoba, która nie uczestniczyła w procesie jego przygotowywania, a do tego ma oko do szczegółu. Niech sprawdzi, czy w twoim CV nie widzi błędów, nic się nie rozjechało w edycji, wszystko jest czytelne i widoczne. Nanieś poprawki i powtórz proces sprawdzania. Naprawdę, można się zdziwić jak wiele CV jest wysyłanych z błędami, czasem karygodnymi.
Na koniec spytaj tę osobę, na jakie stanowisko aplikujesz. Jeśli wskaże to, do którego nawiązujesz w pierwszej sekcji swojego życiorysu – to świetnie. Jeśli nie, sprawdź, co możesz zrobić lepiej.
Odpowiedni format = pdf
I na koniec – zadbaj o właściwy format techniczny. W naszej praktyce dostajemy CV w bardzo różnych plikach. Były to m.in. docx, doc, pptx (Powerpoint), xlsx (Excel), txt, rtf, pdf, pages, a nawet jpg czy png (obrazki). Niestety, nie wszystkie są równie czytelne.
Dla większości systemów, które zbierają CV (tzw. ATS) najlepszym formatem będzie PDF. Co więcej, rekruter bez problemu otworzy taki plik bez względu na to, czy korzysta z Windowsa, Linuksa czy Maca. To zamknięty format gotowy do druku. Pozwala również na dodanie klikalnych linków.
Mamy nadzieję, że ta garść praktycznych porad, jak dobrze przygotować swoje CV pomoże Wam zdobyć wymarzoną pracę.