Blog IT, Blog Marketing

QA – co naprawdę robi Quality Assurance Specialist?

QA – co naprawdę robi Quality Assurance Specialist?

Aleksandra Golenia , 22.06.2023 r.

Z artykułu dowiesz się:

  • Czym zajmuje się Quality Assurance Specialist
  • Jakie są konsekwencje braku QA w zespole
  • Co należy do obowiązków QA
  • Jak zostać Quality Assurance Specialist

Kim jest Quality Assurance Specialist?

Zacznijmy od tego, czym właściwie jest Quality Assurance. Jest to pojęcie bezpośrednio związane z normą ISO 9000. Wynika z niej, że odnosi się do obszaru zarządzania jakością. Celem wszelkich działań w tym zakresie jest zapewnienie osiągnięcia wymaganej jakości. Tyle albo aż tyle.

Wydawać by się mogło więc, że Quality Assurance Specialist to osoba, która kontroluje wszystkie etapy tworzenia oprogramowania. Jest trochę takim Shadowmanem, który pozostaje w cieniu, ale musi zadbać o wszystko, co związane jest z poprawnością przeprowadzonych działań. Trochę tak jest, jednak QA nie tylko kontroluje, ale aktywnie działa, od niego zależy finalny efekt projektu. Taki specjalista może czuć dużą presję, przecież to on ma potwierdzić, czy oprogramowanie można wypuścić na rynek w takiej, a nie innej wersji.

Rola QA jest tak samo ważna na każdym etapie projektowym i twórczym. Nie pojawia się tylko w końcowej fazie projektu, w przeciwieństwie do testera oprogramowania. Jego zadaniem jest dbanie o jakość w całym procesie wytwarzania oprogramowania, a nie tylko wtedy, kiedy pozostaje jedynie wychwycić błędy, on powinien im zapobiegać. Quality Assurance Specialist ma na swoich barkach obowiązek utrzymania wysokiego poziomu projektu i konkretnych standardów związanych z wytwarzanymi projektami. Dotyczy to zarówno oprogramowania, jak i aplikacji i różnego rodzaju systemów.

Obszar działań QA w firmie jest bardzo obszerny. To on decyduje, czy stworzone oprogramowanie jest gotowe do użytku, ale co więcej, to od jego działań w znaczącym stopniu zależy, czy produkt wypuszczony na rynek zachwyci użytkowników…, a powinien. Aby tak się stało nie wystarczy wyłapywać błędy w już istniejącym oprogramowaniu, ale znacznie lepszą strategią jest ich zapobieganie, dzięki czemu gotowy produkt wymaga mniej poprawek, a może się nawet okazać, że wystarczą niewielkie szlify. Quality Assurance Specialist musi więc zadbać również o fundamenty całego projektu, a więc o metodykę pracy, jak też skoncentrować się na ulepszeniu procesów, które zachodzą w obrębie danego systemu, oprogramowania czy aplikacji.

Wpadka wielkiego gracza z branży finansowej

Czas to pieniądz, tylko że czasem trzeba za niego dużo zapłacić. Przekonała się o tym amerykańska firma z branży finansowej Knight Capital Group. W 2012 roku wypuściła ona na rynek system giełdowy, za pośrednictwem którego można było automatycznie kupować i sprzedawać akcje. Produkt bardzo szybko spotkał się z ogromnym zainteresowaniem wśród ludzi o grubych portfelach, przecież to, co wcześniej wykonywali ręcznie, mogli teraz robić automatycznie, czyli zdecydowanie szybciej i, jak zakładali, również skuteczniej. System zaliczył jednak kosztowny falstart. Oprogramowanie miało rażące wady, które sprawiły, że w zaledwie 44 minuty firma straciła 440 milionów dolarów. Suma robi wrażenie, niestety przepadła bezpowrotnie. Machina ruszyła, zanim ktoś kompetentny zdążył wyłapać błędy w ścieżce kodu. W całym projekcie zabrakło Quality Assurance Specialist, zwyczajnie zlekceważono jego rolę i kompetencje, uznając, że jego rola i nadzór są zbędne i wszelkie sugestie oraz testy mogą jedynie odłożyć w czasie premierę systemu. Mogło tak być, tylko że wtedy przedsiębiorstwo nie straciłoby 440 milionów dolarów i dobrej reputacji. System mógł odnieść sukces i zarabiać kilkakrotnie więcej niż stracił już na starcie. To się jednak nie stało. Rok później przedsiębiorstwo upadło, pozostawiając po sobie nie najlepsze wrażenie.

Takich historii jest wiele. Na szczęście przedsiębiorstwa uczą się na błędach innych i już zdążyli docenić rolę QA w swoich projektach. Zapotrzebowanie na nich jest coraz większe. Nieważne, czy chodzi o małą aplikację czy o rozbudowany system, błędy się zdarzają, ale można ich uniknąć, dzięki czemu duży pieniądz zostaje w kieszeni, a zespół informatyków wychodzi z każdego projektu z twarzą.

Techniczno-managerskie obowiązki QA

Jedno jest pewne, zatrudnienie QA kosztowałoby Knight Capital Group znacznie mniej niż 440 mln dolarów, a dodatkowo zarobiłoby kolejne miliony lub nawet zarabiałoby do dzisiaj. No tak, oszczędności zrodziły wydatki, ale przynajmniej świat IT nauczył się, że każdy projekt bez Quality Assurance Specialist jest jak spacer po minach, w końcu na jakąś się trafi.

Quality Assurance Specialist jest człowiekiem, który naprawdę ma na głowie ogrom obowiązków, na szczęście nie musi ich wszystkich wykonywać sam. Współpracuje z testerami, programistami i project managerami. Wiele do zrobienia pozostaje jednak po jego stronie. QA musi zweryfikować dany produkt pod kątem wymagań klienta i jednocześnie standardów firmy – czy będzie atrakcyjny dla użytkownika i czy będzie pracował na pozytywny wizerunek marki. Kontroluje on jego jakość na każdym etapie tworzenia, już od momentu samego pomysłu jest aktywnym uczestnikiem dyskusji, analizuje, sprawdza i raportuje, żeby nie zacząć niepotrzebnie prac zbyt wcześnie nad czymś, co zwyczajnie się nie sprawdzi. Tak bardzo łatwo można przepalić budżet i zasoby ludzkie.

Do jego obowiązków należy ponadto analiza i ocena ryzyka pojawienia się ewentualnych błędów i nie są to działania, których się podejmuje już na finalnym produkcie, a jeszcze w trakcie jego tworzenia. Zawsze może zastopować prace i zmienić ich kierunek, jeśli z jego analizy wynika, że to po prostu w takiej wersji nie może się udać. Poza tym Quality Assurance Specialist opracowuje scenariusze testów automatycznych i manualnych, tworzy strategie zarządzania produktem, analizuje i poprawia błędy, wyznacza narzędzia niezbędne do pracy, a także nadzoruje cały proces projektowy. Dużo tego, a co więcej, QA musi być nie tylko dobrym specjalistą z wiedzą i umiejętnościami technicznymi, ale i skutecznym managerem, bo jego obowiązki są na tyle złożone, że jest jednocześnie głową i szyją całego projektu.

Quality Assurance Specialist i tester oprogramowania…nie, to nie to samo

Myląc pojęcia, można się nieźle naciąć. Pomimo, że coraz więcej mówi się o roli QA w całym procesie projektowym, to wciąż przez niektórych jest to osoba utożsamiana z testerem. O ile Quality Assurance Specialist musi posiadać umiejętności testowania oprogramowania, o tyle tester nie musi mieć tak szerokich kompetencji jak QA. Przypisując więc testerowi wszystkie jego obowiązki i wymagając od niego, że kompleksowo zadba o jakość produktu, można łatwo zakończyć żywot oprogramowania, zanim jeszcze ujrzy światło dziennie. I nie, to nie wina samego testera, a osób, które postanowiły potraktować go jako Quality Assurance Specialist.

Tester, podobnie jak QA, jest potrzebny przy każdym projekcie. Jego zadanie ogranicza się jednak do wyszukiwania błędów programu i takich jego elementów, które nie są zgodne ze specyfikacją. I na tym raczej koniec. Wyróżniamy testerów manualnych, którzy wszystko robią ręcznie i od nich nie wymaga się zaawansowanej wiedzy z zakresu języków programowania, chociaż jest ona mile widziana. Mamy również specjalistów od testów automatycznych. Wtedy proces weryfikacji błędów odbywa się zdecydowanie szybciej, chociaż rola człowieka nadal jest nieoceniona.

Wyszukiwanie błędów dla Quality Assurance Specialist jest tylko jednym z wielu zadań. Często zdarza się tak, szczególnie przy dużych projektach, że jest ono oddelegowane przez QA do testera. On zaś koncentruje się na nadzorowaniu przebiegu całego procesu i weryfikacji efektów działań, jakie są z tym związane. Poprzez wdrożoną metodykę pracy i narzędzia, a także bieżącą kontrolę, zapobiega powstawaniu błędów. Troszczy się również o bezpieczeństwo użytkowania programu i planuje cały proces wydawniczy. Różnice w kompetencjach i obowiązkach testera i QA są więc ogromne.

Jak zostać QA?

Już prawie 40% osób zastanawia się nad przebranżowieniem do IT, tak wynika z badania przeprowadzonego przez _enter_the_code. Branża przyciąga nie tylko umysły ścisłe, ale też typowo humanistyczne. Oferuje duże pieniądze, szerokie perspektywy rozwoju i atrakcyjne warunki zatrudnienia. Ludzie są w stanie zrobić dużo, aby znaleźć się w tej (elitarnej) społeczności.

Większość zaczyna od stanowiska testera. Dlaczego? Ponieważ tak jest najłatwiej, co nie oznacza, że tak po prostu można testować oprogramowania. Na pewno przyda się kurs, który przygotuje Cię do tego zawodu. Zdobędziesz odpowiednią wiedzę i umiejętności, pozostanie jeszcze doświadczenie. Niektóre firmy oferują pracę dla początkujących testerów i jeśli tylko taka się trafi, warto się zaczepić, aby otworzyć sobie furtkę do świata IT. Potem, kiedy już będziesz wiedział co i jak funkcjonuje, a także będziesz mógł potwierdzić swoje umiejętności doświadczeniem, możesz iść dalej.

Skoro QA jest częściowo odpowiedzialny za wychwytywanie błędów, to musi posiadać umiejętności przypisane testerowi. Oprócz tego powinna być to osoba konkretna, skoncentrowana na rozwiązywaniu problemów, dociekliwa i z analitycznym podejściem. Niezbędne są ponadto umiejętności sprawnej komunikacji, ponieważ Quality Assurance Specialist nie tylko rozdziela zadania w dziale, ale też dba o przepływ informacji pomiędzy nim, programistami i managerami. Musi być też przygotowany na pracę pod presją czasu i konieczność podejmowania wielu decyzji w tym samym momencie.

Chcąc więc być Quality Assurance Specialist, trzeba wykazać się specjalistyczną, techniczną wiedzą i umiejętnościami, a także wieloma kompetencjami miękkimi. Jest to jednak do zrobienia (kursy, szkolenia i studia), tym bardziej że warto, ponieważ zapotrzebowania na QA jest bardzo duże na rynku.

Ile wpadnie do Twojej kieszeni?

Pracujesz po to, żeby zarabiać i najlepiej, jeśli są to satysfakcjonujące pieniądze. Każdy zawód jest wiec rozpatrywany pod kątem zarobków, szczególnie jeśli w planach masz przebranżowienie. Pensje Quality Assurance Specialist zasługują na dużo uwagi, ponieważ specjaliści na tym stanowisku mogą liczyć na niemałe pieniądze. Młodsi specjaliści zarabiają średnio 5740 zł brutto, tak wynika z danych portalu Wynagrodzenia.pl. Awansując na specjalistę, możesz oczekiwać zarobków na poziomie 8520 zł brutto. Kiedy jesteś już specjalistą, jest duża szansa, że Twoja pensja wzrośnie do 12 000 zł. W branży IT dużą popularnością cieszy się zatrudnienie w oparciu o B2B. Jeśli się na takie zdecydujesz, Twoje zarobki będą jeszcze większe. Zacnie!

Transformacja cyfrowa po pandemii nabrała tempa, a to pociągnęło za sobą wzrost zapotrzebowania na specjalistów IT. Projektów jest coraz więcej, a każdy z nich wymaga dokładnego sprawdzenia i weryfikacji, zanim trafi do użytkowników. Firmy zaczęły doceniać rolę Quality Assurance Specialist w projektach, szczególnie jeśli nie chcą powielać błędów organizacyjnych, jakie popełniło przedsiębiorstwo Knight Capital Group i jeszcze wiele innych.

Najnowsze oferty pracy:

Polecane wpisy na blogu IT:

Szukasz pracownika IT?

Dostarczymy Ci najlepszych specjalistów z branży IT. Wyślij zapytanie

Wyrażam zgodę TeamQuest Sp. z o.o. na przetwarzanie moich danych osobowych w celu marketingu produktów i usług własnych TeamQuest, w tym na kontaktowanie się ze mną w formie połączenia telefonicznego lub środkami elektronicznymi.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest TeamQuest Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie (00-814), ul. Miedziana 3a/21, zwana dalej „Administratorem".
Jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie przetwarzania przez nas Twoich danych, skontaktuj się z naszym Inspektorem Ochrony Danych (IOD). Do Twojej dyspozycji jest pod adresem e-mail: office@teamquest.pl.
W jakim celu i na jakiej podstawie będziemy wykorzystywać Twoje dane? Dowiedz się więcej