CentOS Stream, powstały w 2019 roku, to „ciągły podgląd tego, co będzie dalej w RHEL”. Ale czy zamiennik?
Coś się kończy
We wtorek Chris Wright, dyrektor ds. Technologii Red Hat i menedżer społeczności CentOS Rich Bowen ogłosili sporą zmianę w przyszłości i funkcjonowaniu CentOS Linux. Nie owijając w bawełnę: nie będzie już CentOS Linux - zamiast tego będzie (tylko) CentOS Stream.
CentOS Stream, pierwotnie ogłoszony we wrześniu 2019 roku ma zawsze wyglądać i działać podobnie jak wersja previewRed Hat Enterprise Linux, ponieważ jest to mniej więcej „rok w przyszłość”.
Czym w ogóle jest CentOS?
CentOS - który jest skrótem od Community Enterprise Linux Operating System - został założony w 2004 roku. Od tego czasu każdy przyrost głównej wersji Red Hat Enterprise Linux powodował powstanie odpowiedniej nowej głównej wersji CentOS, działającej według tego samego schematu wersjonowania i zbudowanej głównie z tego samego źródła.
Tradycyjny CentOS to więc bezpłatna przebudowa systemu operacyjnego Red Hat Enterprise Linux (RHEL), zbudowana z własnego kodu źródłowego RHEL - ale z usuniętym zastrzeżonym brandingiem Red Hata i bez komercyjnego wsparcia tej firmy. Dzięki temu CentOS mógł cieszyć się gwarantowaną kompatybilnością z „właściwym” RHEL.
Taka „bezproblemowa” wersja RHEL przyciągnęła całkiem szeroki rynek programistów czy wręcz „majsterkowiczów”, którzy mogli ostatecznie decydować się na aktualizację do komercyjnie obsługiwanego RHEL. Ułatwiła również programistom tworzenie i zarządzanie środowiskami deweloperskimi, których działanie można była uznawać za zgodne z ich komercyjnymi odpowiednikami - środowiskami produkcyjnymi RHEL.
Red Hat przejął CentOS w 2014 roku
Chociaż CentOS był i jest niezwykle popularną dystrybucją - przez kilka lat była to najczęściej używana dystrybucja serwerów WWW na świecie - cierpiał z powodu walk w samej swojej społeczności. Założyciel CentOS, Lance Davis, odszedł od projektu w 2008 roku, ale zachował kontrolę nad jego domenami i finansami. Rok później zespół CentOS nawiązał kontakt z Davisem i odzyskał kontrolę nad projektem, ale nie naprawiło to całkowicie znacznych szkód w publicznym postrzeganiu CentOS.
W 2014 roku zespół programistów CentOS nadal zarządzał dystrybucją z dużo większym udziałem w rynku niż zasobami. Kiedy więc Red Hat zaproponował współpracę z zespołem CentOS w produkcji dystrybucji, umowa wyglądała na korzystną dla obu stron. Red Hat przejął kontrolę nad podmiotem, który uważał za wpływający na reputację własnej marki, a programiści CentOS dostali pracę w Red Hat, co pozwoliło im pracować na CentOS w pełnym wymiarze godzin.
Red Hat teraz zarówno finansował, jak i kontrolował CentOS. To niekoniecznie było złe dla dystrybucji, która od zawsze była pozbawiona zasobów. Ale też postawiło to CentOS w takiej samej sytuacji jak Fedorę – CentOS stał się dystrybucją „społecznościową”, która jednak była faktycznie własnością firmy Red Hat.
Żegnaj CentOS Linux, witaj CentOS Stream
Bieżąca wersja CentOS to CentOS 8, zbudowana na RHEL 8. Pisaliśmy naturalnie o jej wydaniu wraz z CentOS Stream. Zwykle CentOS cieszy się tym samym dziesięcioletnim cyklem wsparcia, co sam RHEL - co dałoby CentOS 8 datę końca życia w 2029 roku. Ale wspomniany na wstępie news stawia krzyżyk na CentOS 8 znacznie wcześniej, bo już w przyszłym, 2021 roku. Przy czym CentOS 7 będzie nadal obsługiwany wraz z RHEL 7, do 2024 roku.
Obecni użytkownicy CentOS będą więc musieli przeprowadzić migrację albo do samego RHEL, albo do nowszego projektu CentOS Stream, pierwotnie ogłoszonego we wrześniu 2019 roku.
Gdzie uciekać?
CentOS Stream nie zastępuje CentOS Linux; jest to raczej naturalny, nieunikniony kolejny krok mający na celu osiągnięcie celu projektu, jakim jest wspieranie innowacji w Linuksie dla przedsiębiorstw. Stream skraca pętlę informacji zwrotnych między programistami ze wszystkich stron środowiska RHEL, ułatwiając tak dużym partnerom jak i indywidualnym współpracownikom wysyłanie swoich oczekiwań czy spostrzeżeń.
Zapewne Red Hat przeniesie swoje własne projekty wewnętrzne do CentOS Stream. Facebook przeprowadza teraz migrację milionów serwerów do systemu operacyjnego, który firma wywodzi z CentOS Stream i „kontynuuje wprowadzanie wewnętrznych innowacji w CentOS Stream”, jednocześnie „dostrzegając wartość współpracy w ramach platformy Red Hat”.
Ogłoszenie firmy, że Red Hat zamierza zapewnić narzędzia, wsparcie i wiedzę specjalistyczną, aby pomóc wszystkim użytkownikom przejść do nowego centrum innowacji dla RHEL brzmi dobrze, ale i tak zmiany uderzą w większość użytkowników CentOS Linux. Mamy do czynienia raczej z odgórną inicjatywą korporacyjną niż prawdziwą społecznością.
Możliwe odrodzenie jako Rocky Linux?
Współzałożyciel CentOS Greg Kurtzer jest jednym z wielu członków społeczności, którzy nie są zadowoleni z decyzji Red Hata o zamknięciu CentOS Linux. Przed CentOS Kurtzer prowadził projekt przebudowy Red Hata o nazwie Caos Linux. Praca Kurtzera połączyła się z pracą Rocky'ego McGougha i Lance'a Davisa, tworząc CentOS Project. Kurtzer wydał w środę następujący komunikat prasowy:
Byłem tak samo zszokowany jak reszta społeczności wiadomościami z Red Hata. Kiedy zaczynałem CentOS 16 lat temu, nigdy nie wyobrażałem sobie niesamowitego zasięgu i wpływu, jaki będzie miał na całym świecie. W odpowiedzi na tę nieoczekiwaną zmianę z dumą ogłaszam uruchomienie nowego projektu Rocky Linux na cześć mojego zmarłego współzałożyciela CentOS, Rocky'ego McGougha. Zacząłem wzywać do udziału globalnej społeczności i zamierzam szybko zebrać zespół, aby wesprzeć nasze założycielskie zobowiązanie do zapewnienia płynnej ciągłości operacji biznesowych firmom korzystającym z CentOS 8 daleko poza rok 2021. W ciągu zaledwie jednego dnia zobaczyliśmy przytłaczającą odpowiedź ze strony tysięcy osób chętnych do przyłączenia się do projektu.
Sprawdź oferty pracy na TeamQuest
W tej chwili Rocky Linux to nic innego jak nazwa i determinacja - jego repozytorium Github posiada obecnie dwa zatwierdzenia, oba do pliku README.md. Ale nazwisko Kurtzera dodaje znacznej wagi projektowi. Wydaje się prawdopodobne, że te same naciski rynkowe, które doprowadziły do powstania pierwotnego CentOS, prawdopodobnie doprowadzą do jego odrodzenia jako ponownie niezależnego projektu społecznościowego.