GitLab to bodaj najsilniejszy konkurent GitHuba, a także główny beneficjent zeszłorocznego przejęcia GitHuba przez Microsoft. W ciągu kilku dni po ogłoszeniu transakcji, z GitHuba na GitLaba przeniesiono około 50 tys. kont. Na zdrowej konkurencji korzystają użytkownicy obu repozytoriów. Potwierdza to lista przydatnych nowości, jakie pojawiły się w wydanym właśnie GitLabie 11.7.
GitLab 11.7 – co nowego?
Najważniejszą nowość stanowią releases, czyli wydania. Dzięki nim na karcie podsumowania można wygodnie tworzyć swojego rodzaju noty wydawnicze, ale poszerzone o zrzut aktualnego kodu. W ten sposób na podstawie punktowego stanu repozytorium (kod, metadane, binarki, etc.) można stworzyć migawkę całego repozytorium. Właściciel repozytorium może także uzupełnić notę o listę zmian, jakie wprowadzono z wydania na wydanie i w ten czytelny sposób informować o rozwoju oprogramowania. Wydania dostępne są na wszystkich rodzajach kont.
GitLab 11.7 to również ważne zmiany w zakresie bezpieczeństwa. Dostarczane przez repozytorium oprogramowanie już wcześniej automatycznie rozpoznawało podatności oprogramowania. Odtąd możliwe jest pobieranie plików, które je załatają, czyli po prostu automatycznie generowanych łatek bezpieczeństwa. Wystarczy pobrać łatkę, a następnie użyć polecenia git apply, by pozbyć się podatności w swoim programie. Automatyczne generowanie łatek na odnalezione podatności dostępne jest wyłącznie w pakiecie Ultimate/Gold.
Sporo nowości pojawiło się także w zakresie integracji z Kubernetes – dodano pełną obsługę API, dzięki któremu bez konieczności korzystania z interfejsu graficznego można już zarządzać klastrami. Ponadto sekrety można teraz obsługiwać jako zmienne. Nowości przygotowano także dla programistów JavaScript – w ich ręce oddano wbudowany rejestr NPM, dzięki. Funkcja ta zarezerwowana została dla kont Premium i Ultimate.
Trzeba przyznać, że GitLab 11.7 wnosi sporo praktycznych nowych funkcji, niemniej wymienione przez nas zmiany to tylko najważniejsze z nich. Z pełną lista nowości i poprawek można zapoznać się na stronach GitLaba. Tam także można znaleźć ciekawe case studies, dokumentację oraz klienty.
