Blog IT, Blog Marketing

Jak Microsoft Windowsa 11 zachwalał i co z tego wyszło

Jak Microsoft Windowsa 11 zachwalał i co z tego wyszło

Marcin Sarna , 02.08.2021 r.

Korporacja swoje, klienci swoje.

Sesja Q&A

Tworzenie nowego oprogramowania (a już zwłaszcza systemu operacyjnego) nie jest proste. Ale dopiero zapoznawanie z nim swoich potencjalnych klientów może się okazać najbardziej ryzykownym zajęciem. Możnaby pomyśleć, że kto jak kto ale Microsoft ma wystarczająco dużo praktyki i jest przygotowany na wszystko gdy chodzi o wypuszczenie świeżego software’u na rynek.

Gdyby to było takie proste.

Wprowadzając z wielkimi fanfarami Windowsa 11 i próbując wytworzyć atmosferę zachwytu nad estetyczną stroną tego systemu, Microsoft zmuszony był przyznać, że nie na każdym komputerze będzie można uruchomić jego nowe oprogramowanie. Co więcej, firma nie była do końca pewna, które komputery będą się kwalifikować do współpracy z nowymi okienkami, a które zostaną zepchnięte na śmietnik historii.

Co robi doświadczona firma w takich czasach? Postanawia uruchomić sesję pytań i odpowiedzi zatytułowaną „Narzędzia do aktualizacji i wdrażania systemu Windows 11” (Windows 11 upgrade and deployment tools). Mądry, nowoczesny pomysł. Ale pomysł, który musi być całkowicie przemyślany a z tego co spotkało Microsoft wnioski mogą wyciągnąć i inni specjaliści pracujący w IT.

Wszystko fajnie, tylko te 10% pytań

Aria Carley, starszy menedżer programu w Microsoft, oświadczyła, że wspierali ją wspaniali ludzie, którzy byli w stanie odpowiedzieć na 90% pytań. Jakiegoż to rodzaju pytania były w tych 10%? Coś w stylu Dlaczego system Windows 11 jest podobny do systemu Windows 10X?

Carley zaczęła od wychwalania usługi Intune w mocno osobliwy sposób: Jeśli dzisiaj nie korzystasz z usługi Intune, to w porządku. Polecamy ją, ale rozumiemy, że istnieją też inne narzędzia do zarządzania. Wybaczamy Ci. To od razu ustawiło Panią prelegent w roli nauczyciela, co może nie być idealnym tonem, biorąc pod uwagę rosnący niepokój wokół naprawdę ważnych aspektów systemu Windows 11.

Następnie od widzów nadeszło pytanie: Jeśli urządzenie nie jest „w pełni zgodne” z systemem Windows 11, czy zostanie mu zaoferowane uaktualnienie za pośrednictwem usługi Windows Update? Carley przyznała: it sucks, że są urządzenia, które nie kwalifikują się do współpracy z nowym Windowsem, ale…

[quote]Najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że robimy wszystko aby urządzenia były bardziej produktywne, zapewniały lepsze wrażenia i, co najważniejsze, miały lepsze zabezpieczenia niż kiedykolwiek wcześniej.[/quote[

A że może to nas kosztować „trochę” pieniędzy? Tego nie dodała.

Katastrofa wizerunkowa – na razie na małą skalę

Niektórzy klienci mogli więc obejrzeć ten film i uznać, że ton przyjęty przez Carley i jej kolegów prezenterów nadmiernie skłaniał się ku… hmmm… niedoskonałości. Czuło się nieco mniej zrozumienia potencjalnych problemów klientów i w zasadzie chyba chodziło tylko o wykazanie jaki to Microsoft jest cudowny. Były nawet kpiny z mediów (kto tak robi?). No i oczywiście komentarze zostały wyłączone.

Ale jest wskazówka: film ma na chwilę pisania tego wpisu 60 polubień i 459 łapek w dół.

Co więcej, z informacji w sieci można się dowiedzieć jakoby komentarze były początkowo włączone – dopóki ludzie nie zaczęli komentować. Na przykład Windows Central informuje, że wiele komentarzy nie było pochlebnych.

Oczywiście, nigdy nie jest łatwo wytłumaczyć klientom, dlaczego stwarzasz im trudności. Z pewnością nie jest to łatwe w szczególności gdy nie jesteśmy ludźmi, którzy podjęli decyzje doprowadzające do tego punktu. Ale nie może być tak, że w reakcji na problemy Pani Carley prosiła menedżerów IT, aby zastanowili się, w jaki sposób system Windows 11 wpłynie na ich organizację oraz w jaki sposób ten system pomoże „ulepszyć sytuację” - zamiast zaoferować jakieś proste podsumowanie prawdziwych implikacji i problemów jakie nadciągają na działy IT w firmach.

Najwyraźniej gdy Windows 11 zacznie się pojawiać, będzie więcej takich reakcji, skoro Microsoft już teraz nie potrafi sobie radzić w bezpośrednim kontakcie z klientami.

Ale dajcie spokój ludzie, Windows 11 jest przynajmniej o wiele ładniejszy niż Windows 10, prawda?

Najnowsze oferty pracy:

Polecane wpisy na blogu IT:

Szukasz pracownika IT?

Dostarczymy Ci najlepszych specjalistów z branży IT. Wyślij zapytanie

Wyrażam zgodę TeamQuest Sp. z o.o. na przetwarzanie moich danych osobowych w celu marketingu produktów i usług własnych TeamQuest, w tym na kontaktowanie się ze mną w formie połączenia telefonicznego lub środkami elektronicznymi.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest TeamQuest Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie (00-814), ul. Miedziana 3a/21, zwana dalej „Administratorem".
Jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie przetwarzania przez nas Twoich danych, skontaktuj się z naszym Inspektorem Ochrony Danych (IOD). Do Twojej dyspozycji jest pod adresem e-mail: office@teamquest.pl.
W jakim celu i na jakiej podstawie będziemy wykorzystywać Twoje dane? Dowiedz się więcej