TeamQuest od 12 lat zajmuje się rekrutacją do IT. Śledzimy ruch na rynku, budujemy bazy danych oraz kontaktów. Dziś jesteśmy ekspertami w rekrutacjach pracowników IT, marketingu on-line oraz kadry zarządzającej. Co nas cechuje?
• 100-procentowy polski kapitał;
• lata obecności na rynku;
• prawdopodobnie największa baza specjalistów IT oraz marketingu on-line, zawierająca ponad 50 000 kandydatów;
• setki zatrudnionych pracowników oraz prowadzonych projektów.
Zobacz jak prosto pozyskamy dla Ciebie pracownika.
Kim jest Sławomir Golendzinowski?
Sobą :) Z wykształcenia jestem chemikiem. Od 2013 prowadzę swój biznes, tak jest i teraz. Miłośnik psów, uwielbiam Amstaffy i jednego mam. A poza tym jestem maniakiem przyswajania wiedzy we wszelakiej postaci, nie tylko w IT (także np. z zakresu medycyny, fizyki teoretycznej).
Jak trafiłeś do TeamQuestu?
Z Łukaszem znamy się od wielu lat. Jakoś tak w 2014 roku Łukasz próbował mnie wciągnąć do pracy w TeamQuest, ale dopiero w 2018 roku wylądowałem tutaj. Łukasz wiedział dobrze jak pracuję i dlatego chciał mnie widzieć w firmie. Zna mój styl pracy i etos rekrutera. Postawił na mnie i chyba się nie zawiódł skoro nadal współpracujemy [śmiech].
Czym się obecnie zajmujesz w TeamQueście, czy cały czas miałeś ten sam zakres obowiązków?
Pracuję tutaj jako rekruter i tak cały czas jestem rekruterem. Moja pracy polega na szukaniu odpowiednich ludzi na odpowiednie miejsca pracy. Dopasowuję kandydatów tak żeby było to jak najlepsze dla naszych klientów ale i oczywiście dla samych kandydatów. Odkąd pracuję ani razu nie robiłem gwarancji na mojej usłudze więc chyba robię to dobrze.
Czym powinien cechować się dobry IT recruiter?
Po pierwsze wiedzą, po drugie wytrwałością, po trzecie uporem. Musisz się koncentrować na celu i chcieć go osiągnąć. Nawet jak coś czasem nie wyjdzie to to nie jest tak, że „krew w piach”. Trzeba o tym pamiętać na co dzień, że wysiłek nie jest zmarnowany nawet jak się nie uda zrobić czegoś na 100%. Potrzebna jest też empatia do ludzi, to jest obowiązkowe. Trzeba umieć rozmawiać nawet z takimi osobami co mówią tylko „tak” albo „nie”, takimi „zerojedynkowcami”. Trzeba umieć się przestawić na ich binarny język. Potrzebna jest też wyrozumiałość i samodyscyplina.
Co było Twoim największym sukcesem?
Zbudowanie całego działu SAPowego dla jednego z naszych klientów – od deweloperów do konsultantów i to wszystko w ciągu 4-5 miesięcy. Miałem przyjemność zając się tym wszystkim całkowicie sam.
Czy ta praca Ci się nie znudziła, jak sobie radzisz z rutyną?
Wstaję codziennie rano i mówię sobie „nowy dzień, nowe możliwości”. Rutyny nie ma bo każdy człowiek jest inny a rozmawiam od rana do wieczora z wieloma osobami. Po prostu nie ma czegoś takiego jak rutyna w rekrutacjach bo chociażby muszę być na bieżąco z technologiami a te się ciągle zmieniają.
Jakie zmiany Covid wymusił w Twojej pracy?
Tak naprawdę żadne. Jestem osobą, że jak trzeba pracować z domu to pracuję z domu i sobie z tym radzę. Ale zaznaczam, że wolę pracować w biurze bo zawsze można powiedzieć „słuchaj, pomóż, ja Ci też w czymś doradzę” a praca zdalna to brak takiego flow z drugim człowiekiem. Ja cały czas się pojawiałem w biurze, próbowałem utrzymać bezpośredni kontakt.
Co powiedziałbyś osobom zastanawiającym się nad pracą w charakterze rekrutera IT w TeamQueście?
Przyswajaj wiedzę, wiedzę i jeszcze raz wiedzę. Bez tego nie ma dobrego rekrutera. Nie można czytać z kartki, to czyni człowieka niewiarygodnym. Jak nie wiesz o czym rozmawiasz to nie będziesz zamykał tematów. Bez wiedzy nie będziesz rozmawiał jak równy z równym. Trzeba się umieć odnaleźć w tym światku, odnaleźć się w rozmowach z ludźmi.