Blog IT, Blog Marketing

Google prezentuje nowe modele językowe AI Gemma

Google prezentuje nowe modele językowe AI Gemma

Aleksandra Golenia , 20.03.2024 r.

Z artykułu dowiesz się:

  • Co to jest Gemma
  • Jak Google zadbało o bezpieczeństwo modeli językowych Gemma
  • Co odpowiada za wydajność modeli Gemma
  • Czym objawia się elastyczność Gemmy
  • Za co na Google spływa lawina krytyki

Czym jest Gemma od Google?

Google po wprowadzeniu na rynek modelu Gemini, postanowiło pójść o krok dalej. Tym razem zagrało w otwarte karty i stworzyło otwarte modele sztucznej inteligencji Gemma, bazujące na tych samych badaniach i technologiach, co ich starszy brat Gemini. Nazwa zobowiązuje, ponieważ łacińska „gemma” to po prostu polski „kamień szlachetny”. Od tej sztucznej inteligencji można więc wymagać wyjątkowo dużo. Za tym dziełem stoi zespół DeepMind, oczywiście wspierany przez inne zespoły Google związane ze sztuczną inteligencją. W trakcie wstępnego treningu modeli Gemma stosowano zautomatyzowane techniki filtrowania pewnych wrażliwych danych osobowych. Dodatkowo podczas testów uruchomiono proces uczenia się z uwzględnieniem podstawowych informacji zwrotnych od użytkowników. Celem takich działań było wytrenowanie Gemmy pod kątem określonych zachowań.

Gemma to tak naprawdę zestaw przydatnych wskazówek pozwalających developerom na tworzenie aplikacji AI. Cechą, która ją wyróżnia, to przede wszystkim możliwość uruchomienia jej bezpośrednio na komputerze. Dostrojone do instrukcji modele Gemma mogą działać na laptopie, stacji roboczej i w Google Cloud. Dobra wiadomość dla developerów jest też taka, że warunki użytkowania Gemmy pozwalają na komercyjne wykorzystanie i dystrybucję powstałych aplikacji niezależnie od wielkości.

Tris Warkentin, dyrektor Google DeepMind mówi, że Gemma są:

nową rodzinę najnowocześniejszych mniejszych modeli, które umożliwią developerom badania i rozwój sztucznej inteligencji w otwartym środowisku przy użyciu narzędzi opartych na badaniach i technologiach, których używamy również do budowy Gemini.

Tym samym przyznaje on, że Gemma ma być dla developerów przepustką do jeszcze większych możliwości i swobody wykorzystania sztucznej inteligencji w tworzeniu nowych rozwiązań. Google otwiera więc specjalistom szeroko drzwi do kolejnych zakątków bogatych w tajniki związane z AI.

A co z zastosowaniem Gemma, do czego właściwie można te modele językowe wykorzystać? Obszar ich działania skoncentrowany jest wokół procesu generowania tekstu. Oznacza to, że całkowicie z procesu wykluczony został obraz, podobnie jak w Gemini. Modele językowe Gemma można zastosować do analizy i tłumaczenia tekstu. Są otwarte na wszelkie pytania w formie tekstu, a także pomagają w zrozumieniu i przetwarzaniu języka naturalnego. Spektrum zastosowania jest więc bardzo szeroki. Takie dzieła jak Gemma tylko udowadniają, że technologia związana z tworzeniem i rozumieniem tekstu w ostatnich latach bardzo mocno się rozwinęła i postępuje stale. Wcale nie potrzeba do tego wielkich modeli językowych.

Gemma do tworzenia bezpiecznych i odpowiedzialnych aplikacji AI

Przed twórcami otwartych modeli językowych duże wyzwanie – jak stworzyć takie narzędzia, które jednocześnie będą wspierały postęp i innowację oraz będą zapewniały bezpieczeństwo stosowania AI. Czy Google w tej kwestii stanęło na wysokości zadania? Wydaje się, że poradziło sobie z tym całkiem nieźle. Na pewno warto podkreślić, że Gemma to nie są modele językowe open source i to już jest główny czynnik mający wpływ na to, że mają one wysoki poziom bezpieczeństwa. Jeśli chodzi o open source, to po jego wydaniu, licencja zapewnia użytkownikowi pełną swobodę twórczości i autonomię, może on z tym modelem językowym zrobić, co tylko zechce. Google na to jednak nie pozwala. Oczywiście jest tego duża zaleta – model można modyfikować tak, aby dopasować go indywidualnie do konkretnego przypadku. Jest jednak pewne zagrożenie – brak ograniczeń to duże ryzyko tworzenia niedozwolonych treści i szerzenia się cyberprzestępczości.

Google do tematu podeszło więc bardzo odpowiedzialnie. Stworzyło zestaw narzędzi, który promuje najlepsze praktyki w wykorzystaniu otwartych modeli AI, w tym właśnie Gemma. Developerzy mają dostęp do metodologii dla solidnych klasyfikatorów bezpieczeństwa, dzięki czemu mogą tworzyć zdecydowanie bezpieczniejsze i bardziej odpowiedzialne aplikacje sztucznej inteligencji. Oprócz tego do dyspozycji użytkowników jest też narzędzie do debugowania modelu. Dzięki niemu możliwe jest zbadanie zachowań Gemmy, a także rozwiązanie potencjalnych problemów.

Trzeba przyznać, że Google zależy na tym, aby jego modele językowe były wykorzystywane zgodnie z dobrymi praktyki. W tym obszarze firma zabezpieczyła się naprawdę solidnie. Czy jednak to wystarczy, aby przechytrzyć użytkowników o nieetycznych zamiarach? Technologia postępuje, ale korzystają z niej nie tylko twórcy AI, ale również osoby postępujące wbrew obowiązującym zasadom i prawu. Właśnie dlatego technologia jest traktowana zarówno w kontekście szansy, jak i zagrożenia. Zdecydowanie ma dwie strony medalu.

Zawrotna wydajność modeli Gemma

Gemma nie powstała z niczego, a na trwałych i już ugruntowanych na rynku fundamentach. Współdzieli ona komponenty techniczne i infrastrukturalne z najbardziej wydajnym modelem sztucznej inteligencji od Google, czyli Gemini. To właśnie dzięki temu modele sztucznej inteligencji Gemma mogą się pochwalić tak doskonałą wydajnością. Pomimo że na rynku są one bardzo krótko, już zostały solidnie przetestowane i porównane do konkurencji. Jak wypadają? Pod kątem wydajności naprawdę świetnie. Działają bezpośrednio na laptopie i komputerze, są więc przystosowane do wykorzystania w różnych środowiskach. Jednocześnie przestrzegają bardzo rygorystycznych standardów bezpieczeństwa opracowanych przez Google.

Elastyczne modele Gemma

W kontekście elastyczności mówi się najczęściej o modelach open source, nie zawsze jednak w dobrym znaczeniu. A co z otwartymi modelami językowymi Gemma? Twórcom chodziło o to, aby były one dostępne dla wszystkich, jednocześnie pozwalając na swobodne tworzenie aplikacji z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa. To dopiero ambitny plan! To się jednak udało. Modele językowe Gemma można dostosować do konkretnych potrzeb aplikacji. Jest to możliwe dzięki temu, że Gemma obsługuje z powodzeniem wiele narzędzi i systemów.

Do dyspozycji użytkowników są narzędzia wielkoformatowe, pozwalające na korzystanie z dowolnej platformy z implementacjami referencyjnymi do wnioskowania i dostrajania, chodzi o Keras 3.0, Hugging Face Transformers, natywne PyTorch i JAX. Google w tym projekcie podjęło współpracę z firmą NVIDIA. Wszystko po to, aby zoptymalizować Gemmę w obszarze procesorów graficznych. Właśnie to sprawiło, że Gemma wyróżnia się taką wydajnością i dużymi możliwościami integracji z nowoczesną technologią. Modele językowe Gemma wykazują też kompatybilność z różnymi urządzeniami. Działają zarówno na laptopach i komputerach stacjonarnych, jak i IoT czy urządzeniach mobilnych.

Modele językowe Gemma pozwalają użytkownikowi na wprowadzanie naprawdę dużych zmian. To elastyczne narzędzia, które można dostosować do indywidualnych potrzeb oraz charakteru projektu. Dają dużą swobodę tworzenia, ale twórca trzyma rękę na pulsie i ma wszystko pod kontrolą. Rozumie zagrożenie związane z otwartością modelu, jednak postanowił przez to nie ograniczać użytkowników w swoich działaniach, wolał wdrożyć zaawansowane systemy bezpieczeństwa.

Krytyka i poparcie działań Google

Oczywiście nie obeszło się bez krytyki. To, że Google nie ma w swoich działaniach poparcia u każdego, jest wiadomo nie od dziś. Wielu, w tym sami pracownicy Google, krytykowali amerykańskie przedsiębiorstwo za działania, które doprowadziły go do utraty przewagi w AI na rzecz społeczności open source. Przykładowo, w minionym roku starszy inżynier oprogramowania Google, Luke Sernau w jednym ze swoich postów podkreślił, że narzędzia open source zostały wykorzystane przez niezależnych badaczy do nieoczekiwanego rozwoju AI.

Tris Warkentin, dyrektor ds. zarządzania produktem w Google DeepMind dostrzega w otwartych modelach językowych dużą szansę:

To nowa możliwość dla nas, aby zbudować coś, nad czym możemy pracować razem ze społecznością, by stworzyć nowe możliwości w badaniach i rozwoju AI, we współpracy z ludźmi zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz Google.

No właśnie, jak zawsze powstają dwa obozy, z których jeden popiera, a drugi krytykuje. Jeśli chodzi o modele językowe Gemma, to raczej powinno się je traktować jako krok do przodu w twórczych pracach technologicznych Google. Tym projektem firma wyszła jeszcze bardziej do ludzi, próbując przekonać ich do sztucznej inteligencji w kontekście dobra technologicznego dla współczesnego społeczeństwa.

Gemma to nie wszystko, czym zaskakuje Google

Amerykańskie przedsiębiorstwo ma bardzo ambitne plany biznesowe na ten rok, jeśli chodzi o rozwój technologii sztucznej inteligencji. Ewidentnie udowadnia tym, że dostrzega w niej ogromny potencjał i traktuje jako szansę na postęp w wielu obszarach. Google prezentuje m.in. Gemini Business, czyli plan skierowany do firm i organizacji, którego celem jest doskonalenie funkcjonalności Google Workspace. W ten sposób Google Workspace zyskuje sztuczną inteligencję, która jest zdolna do pomocy przy różnych zadaniach. Jest to też związane z planem uruchomienia czatu z Gemini, co z kolei ma wpływ na poprawę komunikacji wewnątrz i na zewnątrz organizacji.

To jeszcze nie wszystko. Google postanowiło wprowadzić też plan Google One AI Premium. Zapewnia on dostęp do Gemini Advanced, które z kolei jest uznawane obecnie za najbardziej wydajny model AI. Dzięki tej subskrypcji użytkownik może skorzystać z rozszerzonych funkcji AI dla Dokumentów, Gmaila, Meet, Arkuszy i Prezentacji. Z założenia ma to poprawić efektywność pracy zespołów.

Gemma to kolejny krok Google w kierunku umocnienia swojej pozycji w obszarze sztucznej inteligencji. Trzeba przyznać, że na tym podwórku czuje się jak u siebie. Modele językowe Gemma są wydajne, elastyczne, bezpieczne i przede wszystkim łatwo dostępne dla developerów. Co na to sami zainteresowani?

Najnowsze oferty pracy:

Polecane wpisy na blogu IT:

Szukasz pracownika IT?

Dostarczymy Ci najlepszych specjalistów z branży IT. Wyślij zapytanie

Wyrażam zgodę TeamQuest Sp. z o.o. na przetwarzanie moich danych osobowych w celu marketingu produktów i usług własnych TeamQuest, w tym na kontaktowanie się ze mną w formie połączenia telefonicznego lub środkami elektronicznymi.
Administratorem podanych przez Ciebie danych osobowych jest TeamQuest Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie (00-814), ul. Miedziana 3a/21, zwana dalej „Administratorem".
Jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie przetwarzania przez nas Twoich danych, skontaktuj się z naszym Inspektorem Ochrony Danych (IOD). Do Twojej dyspozycji jest pod adresem e-mail: office@teamquest.pl.
W jakim celu i na jakiej podstawie będziemy wykorzystywać Twoje dane? Dowiedz się więcej